[i.....l]

Normalni ludzie idą na randki spotykają się, bez lęku i stresu witają się z nowo poznaną osobą? Potrafią na luzie pogadać o sobie, pożartować a później pójść razem do domu jednego z nich i np. uprawiać seks? Co ze mną jest nie tak że tak bardzo trudno mi nawiązywać kontakty #!$%@?, serio nie wiem gdzie popełniłem błąd.

Po #!$%@? żyje, nawet w pracy już nie daje rady, w nocy wali mi serce i szybko bije tak że nie mogę spać, od tygodni mam duszności z tego całego #!$%@? na siebie i cały świat już nie wiem co mam robić.

#!$%@? to wszystko #!$%@? pierrdole z całego serca i w #!$%@? mam to życie już, 27 lat #!$%@? całe życie pod górę #!$%@? w #!$%@? mam to #!$%@? jeszcze żalę się na mirko ładnie podsumowując jak żałosny i beznadziejny #!$%@? jestem

Pozdrawiam #!$%@? (╥﹏╥)
#gorzkiezale #przegryw #tfwnogf #feels

[billy-m-ehmann]

@indyferenthical: z tego sie wyrasta, ale jak masz juz 27 lat i ciagle jestes #!$%@? to nie ma dla ciebie ratunku

[av18]

Potrafią na luzie pogadać o sobie, pożartować a później pójść razem do domu jednego z nich i np. uprawiać seks?

@indyferenthical: O stary, odpłynąłeś. Nigdy nie ma lekko. Ja przez większość życia nie rozumiałem kobiet (lvl > 30). Sporo pomogła mi książka, którą przeczytałem jakieś 6 lat temu. Coś o Sekretach uwodzenia kobiet - nie pamiętam tytułu, bo książkę sprzedałem po przeczytaniu (autorka sama napisała, żeby nie trzymać książki na widoku,

[taalarek]

@ARhD: O to, to własnie.
Co do dziewczyn też wydaje mi się, że tu po prostu zagłusza się głos rozsądku, bo lepiej jest tworzyć mit, z którego można się pośmiać. Ani ja, ani żadna z moich koleżanek nigdy nie wyśmiała faceta, który zagadał, podszedł na ulicy czy coś takiego. Wręcz jest to jakiśtam przejaw odwagi i bardzo pozytywnie się na to patrzy. (oczywiście nie mówię o sytuacji w pubach, gdzie podchodzi

[szpongiel]

@indyferenthical: widzę, że masz komplels uzależnionego. Nie wiem jak mocno dałeś sobie w kość ale ciało ma naprawdę zdumiewające zdolności regeneracji. Skoro nałóg to przeszłość, teraz czas na sport. Jakaś sztuka walki albo siłka. Ze sprawnością fizyczną i kondycją wzrasta pewność siebie i poprawia się samopoczucie.
To od ciebie zależy co robisz i kim jesteś.

[i.....l]

Dziękuję wszystkim którzy chcieli mi pomóc za wsparcie, za jakiś czas coś pewnie napiszę, a teraz mam kilka pomysłów oraz contentu / książek do przerobienia.

[Thexil]

@indyferenthical: ok, wołaj