Wpis z mikrobloga

@Toniezarzutka: normalne, motywacyjne uczucie - gdy pracowalem w lokalnej sieci handlowej 3x pojawiala sie oferta na moje stanowisko, i gdy po 2 miesiacach okazywalo sie, ze nikt wartosciowy sie nie znalazl byly spelniane moje zadania co do ktorych wczesniej byly wielkie problemy.

Na szczescie odeszlem sam i nigdy wiecej pracy dla januszybiznesu i miniprywaciarzy..
@Toniezarzutka mialem to samo, jeszcze avanti zrobilem kierownikowi xd znalezli kogos odpowiedniego dopiero po roku, kumpel szkolil go na moje stanowisko opowiadajac co nieco o calej firmie, gosc nastepnego dnia juz nie przyszedl xD
Ja jak szukam developera do zespolu to 10 pozostalych nie mysli ze ich ktos zwolni tylko wiedza ze zespol sie rozrasta. Jak szukaja na to samo stanowisko to nie odrazu oznacza to zwolnienie tylko predzej rozwoj firmy.
@jedzgruszki: nadal pracuje, chociaż nie wiem jak długo :) podejrzewam, ze to gra mająca na celu pokazać co robi sie z ludźmi, którzy proszą o podwyżkę (kek). W każdym razie poki co nie ma złożonego ani jednego sensownego CV, co działa na moja korzyść. Ale wiem, ze do czasu