Wpis z mikrobloga

Parę miesięcy #silownia #stronglifts 5x5 za mną. Progres poszedł ładnie w siadach i martwym - przy wadze 90kg, wzrost 183 zrobiłem ostatnio 130kg w siadzie i martwym (przy czym w martwym dołożę jeszcze z 5-10kg, w siadzie to już wątpię, było ciężko). Ławka oczywiście ssie jak #!$%@?, 60kg jeszcze mi się nie udało przebić.

Tu moje pytanie - czy dalej pozostawać przy sl zgodnie z dewizą "ty #!$%@? dokładaj 2,5kg aż umrzesz" (tak, wiem o deloadach i dropach do 3x5 etc)

Tylko, że psychicznie zaczynam wymiękać. Rzadko zamykam się poniżej 2h na trening (siady zajmują mi w #!$%@? czasu) i sam trening stał się strasznie monotonny - nie daje mi to już takiej frajdy (szczególnie przez siady).

Powinienem to olać i dalej dokładać? Myślałem o zmianie w samych siadach i martwym na madcowa albo texas method żeby znowu chodzić na treningi bez przymuszania się.

#mikrokoksy gib a tip ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Fitoplankton: Musisz bardzo smiesznie wygladać robiąc 130 w siadzie i 60kg na płaskiej, zupełnie jak ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na szczeście po długich bojach udało mi się zrobić progres i teraz płaska idzie 80kg.
  • Odpowiedz
@Fitoplankton: ja ławkę przebiłem na planie PHUL - też stałem na 60kg na tych wszystkich typowych 5x5, po zmianie na phul już cisnę 75kg 4sx5powt.

za to przysiad przy 4s x5powt stanął jakoś przy 85 - jakaś #!$%@? bariera mimo, że cisnę go 2-3 razy w tygodniu.. aktualnie zmieniłem trochę przysiady - robię 3 serie po 7 powtórzeń (w tym tyg. stały ciężar 70kg), a 4 ostatnia seria robię 3
  • Odpowiedz
  • 0
@kubusxd o ppl sporo dobrego słyszałem. Choć zastanawiam się, czy nie wykorzystać jeszcze fbw do samego końca wprowadzając np periodyzację falową. Na czym można efektywniej budować siłę?
  • Odpowiedz