Wpis z mikrobloga

@teryuu: Da się wsadzić 650b. Na 700c gravel jakich wiele. Najlepszą rzeczą jest cena, bo poniżej 6 tysięcy zł można go dostać. Za granicą pewnie będzie sukces, bo alternatywy (np. Planet X Space Chicken, Open U.P. i Mason Bokeh) są znacznie droższe.
@fixie: może i gravel jakich wiele, slychać już o nim było od jakiegoś czasu. Cena w sumie też już znana była i jest naprawdę niezła, ale nie orientuję się jak wygląda rynek tego typu rowerów, więc nie wiem jak bardzo konkurencyjna jest w stosunku do innych. Ale dopiero w tym artykule przeczytałem że przyjmuje koła 650b, moim zdaniem świetna opcja, na typowych gravelowych oponach strach w teren wjechać, a tu mozna
@teryuu: RRP jest wyższa, jakieś 1600-1700 ojro. Rama w sumie jest zerżnięta z Open U.P'a - kształt chain stay'a, który pozwala wrzucenie szerszej opony 650b.
Na normalnych gravelowych oponach jak najbardziej można się bawić w terenie, 700x38-45 mm pozwalają na wiele.
@teryuu: @fixie: Fajny patent z tym 27.5 niby, bo grubego laczka można wsadzić, ale widzę tu jakiś dziwny kompromis i wysoko strasznie support położony. Myślę, że fajniejszym rozwiązaniem jest po prostu zrobić większe prześwity by tradycyjna nie agresywna opona od 29era na tą samą obręcz weszła. Mam takie rozwiązanie w swoim gravelu i wad nie widzę, a miło móc wsadzić na tył oponkę 2.0 a na przód 2.1. Niestety nie
@shusty: jest normalna wysokość suportu. Szeroki laczek na 650b da ten sam rozmiar co zwykła na 700, do tego większa wygodę, wiec dobry pomysł na jazdę w terenie, a i na szosie się sprawdzi.
@shusty: @fixie: 700c i prześwity żeby zmieścić oponę 29 to nie jest chyba najlepszy pomysł bo właśnie wtedy zmiana opony na 29 podniesie suport. A w terenie im niżej tym lepiej, szczególnie na sztywniaku jak gravel. Z resztą jak wielkie musiałyby być prześwity żeby weszła w to jakaś porządna opona 29? Bo wsadzenie "nieagresywnej", która jest mniejsza po obwodzie i mogłaby się zmieścić raczej mija się z celem, w terenie
@teryuu: miałem w cx i gravelach sztywne osie i qr, w tych drugich jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się regulować zacisku. przesadzone to bardzo w internetach.
@fixie: W poprzednim rowerze miałem qr i za każdym razem jak wyjąłem koło musiałem regulować zacisk. W obecnym nie ma tego problemu ale rama jest przystosowana do sztywnej oski i ma tylko wlozone jakies smieszne adaptery bo koło jest na zwykłą ośkę (dziwne rozwiązanie, ale ktoś w Canyonie tak to sobie wymyślił...). Tyle jeśli chodzi o zacisk z tyłu. Przy widelcu 9/10 razy muszę regulować...
@teryuu: Po każdej jeździe wrzucam rower na serwis, ściągam koła i takie tam. No nie pamiętam by była konieczność, nawet obecnie mając nowe hydrauliki i niedotartymi klockami.