Wpis z mikrobloga

Oto historia mojego jednego z moich #friendzone
TL;DR na dole w spoilerze

"Jesteś zerem- białym rycerzem..."

Kiedyś zarywałem do jednej dziewczyny. Było to na początku studiów. Byłem wtedy "nice guyem" i białorycerzem. Dosłownie odstawiałem szajs (pomagałem z przeprowadzką, uczyliśmy się razem). Zebrałem się na odwagę i na dzień kobiet kupiłem jej kwiatka. Powiedziała mi, że ma chłopaka. Taki trochę łobuz z charakteru. "No trudno- nie muszę się każdej podobać"- pomyślałem.

Rekonkwista- czyli powrót do tego co utracone"

Po wielu niepowodzeniach (tzn. #friendzone) postanowiłem się ogarnąć. Ze stylu "prawdziwego heteroseksualnego mężczyzny"- to jest glany i bojówki, zacząłem ubierać się bardziej w stylu # modameska. Zacząłem ćwiczyć na siłowni, a nie tylko na stancji. Zrobię masę, potem rzeźbę i NIGDY NIE MIAŁEM LEPSZEGO BRZUCHA! ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
Na siłowni spotykałem jej chłopaka. Mimo, że bad-boy, to szło się z nim dogadać i pośmieszkować.

Była cisza między nami. Nie jakiś hejt, ale też nie jakaś przyjaźń. Napisała do mnie czy nie wybieram się do klubu i czy z kimś idę. Kiedy napisałem jej, że idę sam to odniosłem wrażenie jakby przez ekran telefonu wylewał się wodospad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Napisała mi, że jej chłopak ją bije, czy tam coś innego jej robi. Moja myśl brzmiała jak reakcja Jerzego Urbana zapytanego o pogrzeb Jaruzelskiego.

"A ja mam to w dupie"


Wszedłem do klubu i wyszedłem tak szybko jak cygan wprowadzony do Urzędu Pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"I teraz wchodzę ja- cały na biało..."

Nie widziałem się z rozowym, aż do czasu przyjęcia jednej z mojej koleżanek. Jechałem właśnie autobusem do docelowego miejsca spotkania, kiedy to dostałem informację od jednej z koleżanek, że owa dziewczyna wychodzi mi sama na przywitanie. Wtedy też na myśl przyszły mi słowa wielu wybitnych Polaków, kiedy dokonywali czegoś co zmieniało świat, odkrywali, zwyciężali, tworzyli lecz też kiedy ponosili porażkę, a było to:


Cały czas starałem się nie reagować na jej ślinienie się do mnie. Wolałaś łobuza i poszłaś do mnie? Szukasz tamponu emocjonalnego?

#!$%@? za bramę

jak rzekł znany polski przedsiębiorca

Na koniec imprezy kiedy wracałem z nią do domu, dalej nie reagowałem. Czy to bycie passive aggressive? To raczej nazywa się "ghosting". Gdybym cokolwiek odpowiedział, to jej chomik racjonalizujący, zaraz by coś wymyślił i by obrócił jej #logikarozowychpaskow na moją niekorzyść. Czułem się jak #!$%@? Panzerkampfwagen VI Tiger, od którego pancerza odbijają się pociski ruskich dział. Parłem przed siebie a jej Nie wiedziała co się dzieje a ja odszedłem w stronę Słońca, które zaszło już dawno na horyzoncie i znowu niedawno nad moim życiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Przemyślenia

Czy to mizoginia? Może #przegryw? Mogłem kogoś mieć- czy byłoby warto? Czy warto być #tfwnogf?

Parafrazując kolejnego polityka- związek jest rzeczą cenną, ważną i pożądana, ale jak niemal wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę. My Mirki spod #redpill i #mgtow nie znamy pojęcia związku za wszelką cenę.

Udawanie przyjaciela, a tak na serio bycie zainteresowanym fizycznie dziewczyną- słabo

Bycie miłym, dla bycia miłym- OK

  • 15
  • Odpowiedz
@Cowiekmaupa_zbrodniaszwojenny: widzę kielecki bard jest, powiem tak: nie mam słów i nie mam pytań, resztę dośpiewaj xD
szanuje jak najbardziej, ja jestem w sytuacji "słabo", siłka jest ale na p3dzla się nie obetnę xd
w sumie, jak byłaby taka "bardziej" (ale czy istnieje mniejsze zło, o tempora, o mores xd) miła, to może bylibyście razem, ale skoro wolała badbojów, to coś o niej świadczy, a i duża szansa ze byłoby jak
  • Odpowiedz
@januszhajsow: @zmienna_pomocnicza: @dedronek: Zapomniałem napisać, że dowiedziałem się że zaraz jak przestałem dawać jej atencię, to znalazła sobie nową gałąź, vel nowego bolca. Tak więc, niczego nie żałuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@januszhajsow: Nikt Ci nie każe ciąć się na pędzla a'la polski youtuber. Polecam "cięcie pruskie". Wiadomo, że teraz tak modnie, ale normiki nie mają pojęcia, że zostało to rozpowszechnione przez armię w
Cowiekmaupazbrodniaszwojenny - @januszhajsow: @zmiennapomocnicza: @dedronek: Zapomnia...

źródło: comment_k05UJjUUUjvBhafSjyoXW1hx8Y4s8Sfc.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Cowiekmaupa_zbrodniaszwojenny: Bait, nie bait, brzmi życiowo ( ͡° ͜ʖ ͡°). Przestałeś być wg niej "#!$%@?ą", to się kleiła. Chłopak na bank jej nie bił, zawsze tak kłamią jak trzeba powiedzieć co z jej byłym. Nigdy nie będzie, że to one #!$%@?ły zwiazek albo zostawiły faceta bo były sukami.
  • Odpowiedz
Napisała mi, że jej chłopak ją bije, czy tam coś innego jej robi. Moja myśl brzmiała jak reakcja Jerzego Urbana zapytanego o pogrzeb Jaruzelskiego.


@Cowiekmaupa_zbrodniaszwojenny: Nagle przypomniała sobie że jest bita( ͡° ʖ̯ ͡°). Raczej jej nie bił, ale ona postanowiła udawać ofiarę, abyś zrobił to co ona chce oraz abyś dał mu w morde jako jej zemsta wykonana twoimi rękami.
Ciebie też by fałszywie oskarżała, gdybyś
  • Odpowiedz