Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki,
czy Waszym zdaniem przy zarobkach 3k na rękę, branie auta na kredyt gdzie rata to 930 zł przez 4 lata to dobry pomysł?
Na mieszkanie wydaję ok 1k, więc zostaje mi 1k na życie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Shyvana
  • 159
  • Odpowiedz
@rydwanwperdolu: Mimo ze głupota wydac 1k z 3k na kredyt to przyklepie to ze w Usa rynek np. telefonów wygląda tak ze ludzie maja albo najtańszy telefon albo najdroższy bo albo maja to w dupie albo biorą kredyt z tad tyle iphonów tam telefonów ze sredniej półki jest naprawde mało i przeklada sie to tez na inne dziedziny zycia a skoro ktos bierze telefon za 1k dolców na raty to
  • Odpowiedz
@maur: jak masz dobry pakiet AC+OC to zwracają tyle ile jest na fakturze przez 1 rok, potem w/g stawki rynkowej, którą poznajesz gdy podpisujesz ubezpieczenie na kolejny rok. Bez problemu masz w tym pakiet ochrony przed utratą wartości w stosunku do ceny z dnia ubezpieczania.

Wtedy obowiązkowe filtry i oleje w aso, zalezy od auta, ale kumpel nieźle się #!$%@?ł jak za skode policzyli go jakieś 1200

Przebicie opon? AC nie pokrywa, lub zwraca część kwoty (amortyzacja) jednej przebitej opony, a często lepiej wymienić przynajmniej
  • Odpowiedz
@Tibiasz: ja kupiłem nowego Aurisa na kredyt. Zbierał bym jeszcze 3 lata zanim bym go kupił, a tak mam go teraz na kredyt 4% i dopłacę za to 2.5 k ʕʔ
  • Odpowiedz
@Shatter: 15% to opuszczają dealerzy na auta z rocznika wstecz XD (a to nadal nowe auto).
@kubapoz: Ja jebe ile hajsu.

Ogólnie gdyby to był kredyt z dużym wkładem + kilka większych rat to ma to wg mnie sens jeśli ktoś chce kupić nowe auto. Ale rozwlekanie tego na pół życia jest średnim interesem po prostu.
  • Odpowiedz
@Trique: Wiesz, że przy kredycie z RRSO na poziomie 10-15% po kilku latach oddałbyś bankowi 1,5 lub więcej tego, co pożyczyłes? Zawsze bardziej opłaca się kupić za gotówkę, niż na kredyt. Chyba, że ktoś chce Ci dać raty z realnym 0% bez dopłat na ubezpieczenie itd.
  • Odpowiedz
@Ukarator te wszystkie super fury to leasing na firme. Sam tez wzialem leasing na firme bo to dobry sposob na comiesieczne koszta. Ale jak bym pracowal na umowe o prace to bym sobie fury za 140k nie kupil :). Aha jak bym zarabial taka nedze jak 3k na reke na umowe o prace to bym sobie kupil samochod za max 20k i to za gotowke, bo kredyty kosztuje za duzo.
  • Odpowiedz
@Singularity00: No dobrze.. ja bym nie brał auta na raty jeśli miałoby mi pozostać 1k na życie, jedzenie, zakupy, opłaty, nieprzewidziane okoliczności. Ale to przecież nie zmienia faktu, że Ty możesz, OP może.. ;-)
  • Odpowiedz