Lempart na Strajku Kobiet o rządzie: K***a, jesteście ch**e, WYPIER***Ć!
Wulgarny Strajk Kobiet pod Sejmem RP, Marta Lempart kieruje słowa do Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi: WYPIER****Ć! Tłumaczyła, że to między innymi dzięki niej wygrali wybory, więc teraz się "macie k***a oddać".
wojtas_mks z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
- Odpowiedz
Komentarze (125)
najlepsze
Zacytuję:
Taka jest prawda, że to u kobiet w pełni normalne zachowanie, bo kobiety są z natury mniej agresywne fizycznie, ale za to bardziej agresywne psychicznie. Kto tam w życiu miał okazję coś tam hehe podymać coś lub kogoś to wie że kobiety to wredne istoty, które w razie konfliktu zaczynają wchodzić ci na psychikę i znęcać się tobą psychicznie. Po prostu nie można zatrudniać kobiet na stanowiskach
Ale miło widzieć jak uśmiechnięta koalicja się przejechała na sojuszu ze skrajnymi lewakami.
To było oczywiste że ci odklejeńcy będą robić dym jak im się nie uda przepchnąć ich lewackich głupot. Lewicy się wydaje, że są ogonem który macha psem. A Lempartowa jest dla lewicy tym kim
No ku*wa mać. Przez tą durną babę strajk kobiet, który zaczynał przeradzać się w ogólnopolski ruch ludzi wkurzonych na ówczesny rząd rozpadł się w przeciągu tygodnia. Wystarczyło wystawić ją (z kilkoma idiotkami ze skrajnej lewicy) na sztandary i pokazywać jej zdurniałe wypowiedzi we wszystkich mediach, żeby cały ruch zupełnie stracił poparcie społeczne. To wyglądało jakby babka była kierowana przez ówczesne służby, które zwyczajnie
Niestety protest na szeroką skale organizowany przez normalnych ludzi się nie odbędzie albo nie pochłonie tłumów.
@Tomek3322: Napisz coś na KO to zawsze przypałeta sie inteligent z odwiecznym tekstem: “a pis to…”. Skąd ziemia was wypluwa?
@devu: Czy ty tak na serio właśnie stwierdziłeś, że każdy wulgarny pisowiec w internetach to tak naprawdę lewak udający pisowca? xD
Prawda jest taka, że zarówno elektorat KO, jak i PiS ma w swoich szeregach całą masę chamów, prostaków i kompletnie odklejonych s-----------w, którzy są mylnie przekonani, że stanowią elitę społeczeństwa (oczywiście w przeciwieństwie do "tych drugich").