Wpis z mikrobloga

@Jegorow88: ale rodgers miał jeden prawie dobry sezon (Gerard hehehe) a potem jebnął na pysk (jak Gerard). Więc dobre statystyki sumujące prawie mistrzowski sezon (gdyby się Gerard nie w-----ł hehehe) pokazują jaki kolejny był fatalny.
  • Odpowiedz
@Ragnarokk: oczywiście. wtedy to im zagrało mocno (choć to już sezony których nie oglądałem). Miałem nawet nadzieję, że raz wygrają tę ligę. Ale z drugiej strony - nikt takiej beki nie zaserwował jak Wielki Gerard.
  • Odpowiedz
@prodigi:
Ale nawet oni dwukrotnie nie przegrali z ostatnią drużyną w lidze. Obecny kryzys Liverpoolu można bardziej porównać do kryzysów United i City z miesiąc/dwa temu, trochę do obecnego kryzysu Arsenalu zafałszowanego dziwnym zwycięstwem na Burnley. Ale i tak jest chyba większy niż tych drużyn.
  • Odpowiedz