Wpis z mikrobloga

Mam problem z parującymi lampami w samochodzie. Ta para praktycznie nigdy nie schodzi, za każdym razem jak idę do auta to widzę zaparowany (tylko lewy) reflektor. Ktoś zna jakiś salon świadczący usługę naprawy?

Sam próbowałem już to naprawiać na trzy sposoby ale nic nie dało. Wywierciłęm dziurki w niej do wentylacji - klapa. Lampa została wymyta od środka - klapa. Naniosłem dodatkowy klej wokół lampy - klapa. Trzeba więc to chyba odkleić wszystko i zakleić ponownie w jakimś warsztacie.

#pytanie #motoryzacja #warsztat #samochody #krakow
Bunch - Mam problem z parującymi lampami w samochodzie. Ta para praktycznie nigdy nie...

źródło: comment_4eBxf4IOMtSWTZE0wy8u6zkJ1SK5lb1X.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@Burencjusz ale o co chodzi z tym że on miał w połowie wody czy ten płyn na samym początku? No o co się. Stało potem? Wlal ten płyn zamknął lampę i co? Co z tym płynem bo potem go nie ma.
  • Odpowiedz
@Bunch mam ten sam problem ale na szczęście z częścią wewnętrzną klosza tylnego a tam mam przeciwmgielne rzadko /nigdy nie używane (wręcz podobno karane mandatem jak niepotrzebnie włączone -szczególnie właśnie tylne ) U mnie powodem jest pęknięty plastik obramówka klosza , próbowałem silikonować ale marny efekt . skrapla się woda .
  • Odpowiedz
@Bunch: Spotkałem się kiedyś z takim przypadkiem. Rozwiązaniem okazało się wklejenie do denka od wymiany żarówki dwóch woreczków z żelem krzemionkowym (takich jak w np. pudełkach od butów). Od tego czasu zero problemu z parowaniem. Rozwiązane trochę "druciarskie" ale nad wyraz skuteczne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz