Aktywne Wpisy
VOC1602 +12
W co rząd powinien inwestować w pierwszej kolejności
- ścieżki rowerowe 10.0% (191)
- duży port lotniczy w centrum kraju 28.9% (551)
- trasnport rzeczny 4.1% (79)
- drogi lokalne 5.0% (96)
- autostrady 8.0% (153)
- metro i węzły transportowe 5.1% (98)
- obwodnice 7.2% (137)
- rozbudowa pasów na lotniskach 1.1% (21)
- porty morskie cargo 8.4% (160)
- koleje dużych prędkości 22.0% (420)
kluskizserem +5
O c--j chodzi z tymi czołgami
Co to oznacza? Że 10 tysięcy mieszkańców gmin takich jak Izabelin czy Wiązownia będzie miało takie samo prawo głosu jak ponad 150-tysięczne dzielnice typu Ursynów czy Mokotów. Ba, sam Rembertów (coś koło 20 tysięcy mieszkańców) będzie miał równą siłę głosu jak wielka Praga Południe)
Łącznie wszystkie gminy podwarszawskie będą miały większe prawo decydowania o mieście niż sama Warszawa (32 radnych vs 18). Czyste #oszukujo pana Sasina, który nie tylko chce ugrać interesy wyborcze partii ale też jako mieszkaniec Ząbek chce ugrać interesy swoje i swoich sąsiadów.
#bekazpisu #dobrazmiana #samorzad #polityka #wybory
Ale fakt, że radnym z Mokotowa będzie trudniej zostać niż posłem na Sejm... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@W1992: To kłamstwo. Przeczytaj ustawę, zresztą kol. wyzej ci wyjaśnił. Piszesz o ustawie której nie znasz i nie przeczytałeś.
@L_u_k_as: A mógłbyś podrzucić zapis - cytat - z ustawy? Nie zauważyłem takiego (poza wypowiedziami Pana Sasina)
@bombastick: No właśnie, że w chwili przerwy w pracy przejrzałem tę ustawę. Jeśli jest taki zapis - mógłbyś podrzucić cytat (ale nie z uzasadnienia, a punkt)? Miasto jest Nasze też szukało tego zapisu
http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-474-2017/$file/8-020-474-2017.pdf
Art. 30. 1. Uchwały rady miasta stołecznego Warszawy są podejmowane podwójną
większością głosów, chyba że ustawa stanowi inaczej.
2. Warunek uzyskania podwójnej większości jest spełniony, jeżeli za przyjęciem
Niestety nie zmienia to faktu o którym piszę. "Większość ustawowego składu rady" oznaczać będzie że np. jeśli 30 gmin wybierze radnych z partii X, a np. Warszawa jednomyślnie wybierze Y, to wciąż pomysły Y, które popierają mieszkańcy miasta, mogą być zablokowane przez przedstawicieli mieszkańców dalekich suburbiów i terenów wyraźnie wiejskich.
Mieszkańcy obecnych granic Warszawy stracą tym samym dużą część decyzyjności, pomimo że są
Radni reprezentujący 2 mln mieszkańców rzeczywiście klepną projekt na podstawie punktu 2) ale zabraknie im zawsze punktu 1) bo więcej będzie radnych wiejskich z PiS.
Innymi słowy wiejscy radni będa mogli dowolnie uwalać projekty miejskich radnych, nawet pomimo tego, że Ci drudzy będą reprezentować większość miekszańców w liczbach bezwględnych.
Miasto będzie sparaliżowane, bo bez przywzolenia
Trzeba tu zauważyć też, że prawdopodobnie w 25-32 "podmiejskich" okręgach wygra PiS.
To nawiązuje do mojego poprzedniego wpisu - nawet jeśli w Warszawie wygra PO, .N czy nawet ruchy miejskie - to i tak nie uda im się zrealizować swoich programów bo zablokują ich Ząbki, Wołominy czy inne Izabeliny.
A o tym, że niejednokrotnie przedstawiciele podmiejskich gmin byli negatywnie nastawieni do władz Warszawy (vide: Ząbki i wspólny bilet w pociągach) chyba nie muszę przypominać?
Wszyscy domyślamy się, że tu pojawia się wyłącznie aspekt polityczny. Oby mieszkańcy podwarszawskich miejscowości nie dali satysfakcji tym, którzy zmieniają i psują samorząd tylko po to by w nim rządzić.
@W1992: No właśnie potwierdzasz argumentacje twórców tej ustawy w uzasdnieniu na końcu. Oni tam piszą że zrezygnowali z peowskiej wersji ustawy metropolitalnej:
http://orka.sejm.gov.pl/proc7.nsf/ustawy/2107_u.htm
dlatego że zakładała ze sąsiednie gminy przyłączą się do metropolii Warszawa dobrowolnie. Sam zauważyłeś, że to raczej mało prawdopodobne.Tak więc pomysł PIS żeby to zrobić odgórnie należy ocenić jako bardziej
@L_u_k_as: Tu jeszcze jedno - wybory sejmowe to inna bajka. Powinieneś to porównywać z wyborami samorządowymi, z wyborami na prezydenta Warszawy z 2014. Tam przewaga Gronkiewicz nad Sasinem wynosiła setki tysięcy głosów.
@W1992: Ależ oczywiście, że mogą Warszawę sparaliżować i prawdopodobnie o to właśnie chodzi, dodatkowo może chodzić o próbę wymuszania na Warszawie realizacji inwestycji "powiatowych" z budżetu Warszawy na terenie gmin ościennych. Np. budowa ulicy Łodygowej która za chwilę ruszy zatrzyma się na granicy z Ząbkami bo te twierdzą, że nie mają kasy, albo budowa Żołnierskiej
No i właśnie tych kilkudziesięciu tysięcy będzie Sasin teraz szukał w gminach podwarszawskich. W 2014 przegrał w drugiej turze 241 790 do 342 857.
@L_u_k_as: Wrzuciłem wyżej, ale masz jeszcze raz:
http://orka.sejm.gov.pl/proc7.nsf/ustawy/2107_u.htm
Poza tym projekt PO jest o tyle uniwersalny, że dotyczy wszystkich obszarów spełniających kryteria określone w ustawie. Nie tworzy kolejnych specyficznych rozwiązań wyłącznie dla Warszawy i zakłada dobrowolne łączenie się gmin.
@W1992: Tego nie będzie. PIS Wielokrotnie mówił że widzą w Polsce miejsca na max trzy metropolie: śląską, warszawską i trójmiejską.
Trójmiasto to własna inicjatywa samorządów, którą albo PiS na odwal podejmie. Albo po prostu oleje (na Pomorzu PiS nie zyska wiele przyłączając Kaszuby do metropolii, bo im często też bliżej do konkurencji).
___
Tu jeszcze trzeba dodać ważny argument. Ustawa "warszawska" wchodzi do prac jako projekt poselski. A więc kompletnie olano konsultacje społeczne, które musiałby