[lordwiseguy_prime]

Tutaj wklejamy postacie nie z historii, lecz z fantastyki, które szczerze szanujemy.
Zaczynam od Paula Atrydy.


#glupiewykopowezabawy #fantastyka #fantasy #sciencefiction

[DywanTv]

@lordwiseguy_prime: Cirilla Fiona Ellen Riannon.

[OstreStronyBrony]

@lordwiseguy_prime: Ambroży Kleks

[H.....h]

@lordwiseguy_prime: Bionizy Złotopolski.

[lordwiseguy_prime]

@OstreStronyBrony: widzę kolega z grubej rury. Ostre zagranie, jak na zielonkę.

[Tratak]

@lordwiseguy_prime Tyrion

[J.....k]

@lordwiseguy_prime: Hrabia Monte Christo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lordwiseguy_prime]

@JanuszKek: Szanuję jak wściekły.

[zoombie]

@lordwiseguy_prime: za całokształt twórczości s-f ...

[CurIy]

@lordwiseguy_prime: to z tej sceny gdy probuje okielznac czerwia? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....s]

@lordwiseguy_prime: 1. Arlen Bales z Potoku Tibeta.

[J.....k]

@lordwiseguy_prime: wrogów niszczył niczym francuski Janusz Tracz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[B.....n]

Hrabia Monte Christo

@JanuszKek: szanuję jak #!$%@?, wybitny libertarianin xD A filmu nawet nie chcę oglądać, żeby sobie nie spaprać książkowego obrazu.

[FuriousViking]

@lordwiseguy_prime:

Był Dúnadanem, Strażnikiem Północy, synem Arathorna II i Gilraeny. Był trzydziestym dziewiątym w linii prostej potomkiem Isildura, syna Elendila, założycieli dynastii królów Gondoru i Arnoru. Nazwany został po swym przodku, Aragornie I. Jako że w jego żyłach płynęła krew trzech ras: ludzi, elfów i Majarów (przez Melianę i Elwego, Lúthien i Berena oraz Idril i Tuora), żył znacznie dłużej niż zwykli ludzie i w tańcu się nie #!$%@?ł.

[S.....s]

@lordwiseguy_prime: I również 1. Vuko Drakkainen.

[H.....o]

@lordwiseguy_prime: Szanuję jak #!$%@?, ale Polak nie gorszy.

[Robciqqq]

@lordwiseguy_prime:

[stahs]

@lordwiseguy_prime: Cypher Ex Dark Angel uniwersum Warhammera 40k

[J.....k]

@Batoon: film boli i to bardzo xD wycięcie większości treści i totalnie spłycenie reszty - unikać jak ognia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[H.....o]

@lordwiseguy_prime: Nie mogę sie powstrzymać i muszę jeszcze dodać największego piekielnego szajbusa znanego literaturze i filmowi

[B.....n]

@JanuszKek: jak byłem gówniakiem mocno, to gdzieś to leciało i widziało się fragment. Pamiętam tylko kilka scen -- i tyle wystarczyło, bym po przeczytaniu książki wiedział, że ten film to gówno, którego nie warto oglądać, bo nie przystaje do książki nic a nic.
To też trochę nie dziwi, bo powieść jest wielowątkowa i oddanie tego w jakiś akceptowalny sposób jest wielkim wyzwaniem. No ale tu o ile pamiętam problemem było nade