Wpis z mikrobloga

@Mesmeryzowany: Ja mam na karte, bo nie lubie byc na smyczy. Nie mam tez kredytow, czy nigdy nie bralem na raty, a oszczednosci mam lepsze niz 90% polakow. Wiec nie rozumiem dlaczego karta jest zla?
Ps. mam zawsze "na koncie", bo to telefon prywatny i biznesowy.
tel na kartę


@skinrunner: Najlepsza opcja. Teraz jest zresztą od metra no-limitów także na kartę, a jeżeli ktoś bierze abonament dla telefonu to jest frajerem, który daje się doić (raty już mu lepiej wyjdą i to dostanie telefon bez syfu operatora).
piszę, żeby mi nie umknęło:


nie spotykaj się z facetami, którzy nie mają własnego samochodu i mają tel na kartę (w XXI w. xd).

ever.


@skinrunner: Wpis rakowy w #!$%@?, ale chcialbym zeby faceci kiedys potrafili sie w tak idiotyczny sposob solidaryzowac i zaczeli stawiac (nawet tak absurdalne) wymagania rozowympaskom. Wtedy byscie sie zesraly