Wpis z mikrobloga

TL;DR -> Mircy, jakiego linuxa ?

Od jakiegoś czasu używam Ubuntu z Unity, a w pracy Gnome, ale średnio mi to odpowiada i chciałbym spróbować czegoś nowego, na mincie siedziałem długo kiedyś i bardzo mi się podobał.

Dużo teraz głośno o Archu... więc może Manjaro albo Antegros ? Ma ktoś jakieś opinie na temat przejścia na te systemy i pracy (Potrzebuje Java, Vagrant , i żeby Intellij działał) ?

#linux #systemtip #archlinux #ubuntu
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jacksai: a czemu średnio odpowiada, w sensie interfejs ci się znudzil, czegoś mu brakuje? może chodzi ci o środowisko graficzne a nie dystrybucje
  • Odpowiedz
@jacksai moje doświadczenie z manjaro jest takie, że pppoe nie działało. Po pół roku nic się nie zmieniło i nikt tego nie naprawił.
Z doświadczenia wiem że mint i ubuntu to dwie dystrybucję, które po prostu działają. Z archem jest strasznie dużo konfiguracji
  • Odpowiedz
@jacksai: Ja z Archa korzystam od 3-4 lat i nie żałuję, ale ten system się długo 'dociera'. Zanim wszystko będzie działało tak jak chcesz, trochę czasu będziesz musiał na to poświęcić.
Ofc to nie jest tak, że świeżo po instalacji nic nie działa i musisz non stop siedzieć w configach, bo wszystko normalnie będzie śmigać. Po prostu Arch daje wiele możliwości customizacji i warto z nich skorzystać.
Duży plus to
  • Odpowiedz
@fervi powtórzę się po raz kolejny i mam nadzieję, że przyjmiesz w końcu do wiadomości, że linux to linux i czy to będzie jebuntu czy arch różnicy nie robi jak wiesz co robisz. Arch jest systemem, który nie próbuje być mądrzejszy od usera a słucha jego głupich i mądrych poleceń. Jak nie potrafisz obsłużyć Arch i Ci się posypie to tylko przez Twoją niewiedzę. W-----a mnie lekko taki hate na Arch.
  • Odpowiedz
@fervi Mówię o tym, że jak chlebek jesz za adminkę i więcej nocy spędziłeś z linux niż z żoną (nie koniecznie przy arch) to zauważysz więcej zalet arch i się w Debian nie pchniesz poza LAN bo będziesz miał więcej roboty niż z Arch. Debiana pomysły nie zawsze są dobre a jego polityka nierozstawania się z init.d jest dla mnie nie do pojęcia. Kilka zalet z punktu admina:
- Budowa własnych paczek idzie szybciej niż w Debian. Utrzymanie repo też prostsze.
- Na Archu buble też w repo nie idą, prędzej w AUR znajdziesz coś starego, ale wtedy szybki klon, poprawki i do własnego repo, gdzie w Debian musiał byś paczkę przygotować albo instalować z palca. Przy jednej maszynie może i to dla Ciebie nie do pojęcia, ale przy paru serwerach zaczynasz odczuwać ten czas. (u mnie parunastu na ten moment).
- AUR jest dużo lepiej utrzymany niż ppa
- update kilka h po 0day
  • Odpowiedz
@ManamanaTuriruriru: Przy czym musisz czytać archlinux.org czy jak to tam, by znaleźć rozwiązania na błędy podczas instalacji
Na coś trzeba uważać, coś trzeba z dodatkową flagą instalować, bo się wywali. Wolę sprawdzonego Debiana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@fervi nie miałem takiego przypadku. Problem o którym mówisz to zmiany driverów w kernelu i albo czytasz kernel.org albo archowe newsy. Jak zrobisz update kernela i ramdisk bez drivera to żaden linux nie ruszy ;) no chyba, że korzystasz z static kernel i wtedy ramdiski Cię nie interesują, jeśli nie to gwarantuje, że żaden linux tego nie przeżyje
  • Odpowiedz