Wpis z mikrobloga

Zrobię coś czego tutaj się nie robi... A mianowicie nie będę narzekał na własne życie...
Mirki mam 31 lat, pracę w której się nie przemęczam ( 5 00 - 13 00) z perspektywą emerytury już za 15 lat. Dwa mieszkania kupione za gotówkę, w planach trzecie. W życiu robię to co lubię. Ludzie mnie szanują.
Laski jeszcze lecą na mnie, bo dbam o swoje ciało, nie ćpam, nie wyglądam jak troglodyta.
Chodzę na siłownie, saunę, #!$%@? drogie witaminy. Mam hajsu na koncie, że dwa lata nie musiałbym pracować.
Ale #!$%@? pracuje od 18 roku życia, nie studiowałem gówno kierunków.
Aha i mieszkam w Polsce, tej w której nikomu nic się nie udaje.
A Wy nadal narzekajcie na swoje #!$%@? życie.
Pozdro.
P.S Czekam na fale gównokomentarzy pOLAKÓW (w głowie mem z małpą)
#chwalesie #dobrezycie
  • 246
  • Odpowiedz
@spiritoo: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :). Ja wybrałem drogę prowadzącą przez studia, co prawda jestem trochę starszy od OP-a ale w swoim relatywnie krótkim życiu pracowałem na stanowisku menadżerskim w jednej z największych film w Polsce (w zawężeniu do pewnej konkretnej branży). I nie, nie jestem marketingowcem, socjologiem czy sprzedawcą. Mnie do życia motywują aspiracje i ambicje, a studia uznałem za niezbędny krok w planie samorealizacji. Jak sądzę
  • Odpowiedz
@bubahhm: Napisałeś- z perspektywą emerytury już za 15 lat. Jesteś celnikiem. Od roku celnicy naciskają na rząd by mogli iść na wcześniejsze emerytury, jak mundurowi. I jak prą tak doprą. Dlatego piszesz z perspektywą :) A co do Twojego biznesu mieszkaniowego to coś Ci powiem jak robi sie na domach biznes. Bo ten Twój to taki cienkawy. Otóż w kraju z którego dopiero co wróciłem, zaszedłem do biura pośredniczącego w
  • Odpowiedz