[florekflorek]

Gromadzę sobie powoli wiedzę o redukcji, której to nigdy jeszcze w sumie nie robiłem, ale mam w końcu zamiar. Chciałem zarzucić do dyskusji temat pod tytułem "redukcja a sporadycznie spożywany alkohol (załóżmy raz w tygodniu)". Jakie doświadczenia, spostrzeżenia, rady? Czy są w tym wypadku lepsze i gorsze źródła procentów (piwo vs. wino vs. wódka)? Całkowita rezygnacja czy "nie przesadzajmy"? Jestem ciekaw Waszego zdania.
#mikrokoksy #dieta

[spetz]

@florekflorek: każdy ma najwięcej fatu w tym miejscu, już taka genetyka mężczyzn.

[arcon300]

Proponowałbym nie pic więcej niż 2/3 piwa na redukcji. Chyba ze jakaś impreza urodzinowa a tak bym odpuścił