Wpis z mikrobloga

@KsiegaRekordowSzutki: Zgłosiłam do spółdzielni aby mieli z głowy sytuację gdy sąsiadki ze wścieklizną macicy będą do SM dzwonić HURRR DURRR HAŁASUJO O 13:00 JA TO POLICJE WEZME WSZYSTKICH ZGŁOSZĘ a niektóre takie są.
@Fallinghammer: Dziś nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Quila: Ściana była pogrubiana zaprawą którą były przyklejane płytki. Tu był typowy peerelowski czarodziej gdyż ściana na dole bez płytek miałaby grubość 4 cm MAX.
H.....a - @KsiegaRekordowSzutki: Zgłosiłam do spółdzielni aby mieli z głowy sytuację ...

źródło: comment_Flg4FLlUKr7Hmu9DfUrRqMwIIiNsFtRw.jpg

Pobierz
@Hannahalla: Działowe ściany w wielkiej płycie są zazwyczaj w technologii plastra miodu obustronnie płytowane gipskartonem. Masz na piśmie to pozwolenie? Jestem ciekawy co tam jest napisane?
@Hannahalla: wygląda, że jest jednak OK. Ale zwróć uwagę, że u Ciebie jest zmiana kubatury (objętości pomieszczenia) i parametrów techn. budynku wielorodzinnego, więc roboty budowlane wymagają pozwolenia na budowę, ponieważ nie zalicza się to, co robisz do remontu (odtworzenia): Prawo Budowlane, Art. 3. Pkt 7) roboty budowlane– należy przez to rozumieć budowę, a także prace polegające na przebudowie… (pkt 7a) Przebudowa - wykonywanie robót budowlanych, w wyniku których następuje zmiana parametrów
@CrazyBaran: zwykła ściana działowa gipsowa i zbrojona. Standard w tamtych czasach. Można spokojnie burzyć, nic nikomu na głowę się nie zawali ;)

Skąd wiem? bo sam miałem remont w domu i jak fachowcy robili nowe kontakty to musieli troszkę podkuć pod puszkę. Gdy trafiło im się na ścianę działową i puknęli za mocno młotkiem, to odpadło 30 cm ściany i przebili się do drugiego pokoju, a co przy tym #!$%@? to
@ostrvljanka: Od tego jest fachowiec, nie ja ( )
Na głowie mam sprzątanie syfu w łazience (zapomniałam zakleić tuleje!) i domawianie innych rzeczy.
@kezc: W polarowych dresach ()
@gangsteris: Lepszy cyrk mam na ścianie od strony WC, chyba zaraz skoczę i zrobię zdjęcie.