Wpis z mikrobloga

@Hannahalla: A ja nie miałem pozwolenia i tyż taką z miesiąc temu obaliłem. Pytalem się w spółdzielni to mi powiedzieli, że to prywatny lokal i sie nie wtrącają.
W sumie to wyburzyłem dwie ściany - dzielącą wc z łazienką i wspólną dzielącą z przedpokojem. Niby ściana 5 cm, a zbrojenie było co najmniej 6mm.
Teraz łazienka z wc będą wspólne i dzięki temu zyska się przestrzeń. Oczywiście pośrodku będą jedne drzwi,