Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Litwa i Polska jest następna w kolejce


@Holiday: no ja to jestem ciekawy jakie pretensje terytorialne ma Rosja do Litwy i Polski skoro ma zrobić coś takiego jak na Ukrainie albo Estonii.
Chociaż na Anszlus też nikt nie zwracał uwagi ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Hardporecorn: To oczywiste, że USA jest bogatsze i ma większą armię niż Rosja tylko co z tego jeżeli Polityka Trumpa to izolacjonizm? Cały mój post traktuje o tym, że Trump podważa NATO na kazdym kroku i jak przyjdzie co do czego może po prostu je zignorować, bo Narwa albo inne terytorium NATO jest "w większości Rosyjskie". Ustanowienie takiego precedensu de facto podwazyło by wiarygodność całego paktu.

Jeżeli chodzi o inne
  • Odpowiedz
@Holiday: Trump nie podważa NATO, ale to, jak poszczególne kraje wywiązują się z obowiązków wobec NATO, czytaj mało który kraj inwestuje wystarczająco w armię, w porównaniu do tego, ile powinien. Jak ktoś nie zamierza samemu nawet próbować się bronić, to po co na niego tracić czas i środki?
Co do armii, to ja tylko przypomnę, że Rosja cały czas nie potrafi sobie poradzić z tym sztucznym tworem, jakim jest Ukraina.
  • Odpowiedz
@Holiday: Jeśli Polska jest następna to wskaż na jakim obszarze mamy większość rosyjską? Jaki zysk przyniosłoby podbicie terenów których nie dadzą rady utrzymać?
  • Odpowiedz
@Hardporecorn: Łotwa: 2 miliony mieszkańców, Litwa: 2,8 miliona mieszkańców, Estonia: 1,3 miliona mieszkańców. Najwygodniej byłoby, żeby wszystkie te kraje miały floty xwingów do swojej obrony, ale jak sobie to wyobrażasz? Po co tracić czas na ich obronę, skoro same nie mogą się obronić? Przecież nie jest tak, że w ten sposób działają sojusze, gdzie silniejsi bronią słabszych, a słabsi wspomagają silniejszych.
Jeśli Polska nie ma szans się sama obronić przed
  • Odpowiedz
@pabel Właśnie w tym problem, że te kraje oczekują pomocy, a same de facto nic nie robią, żeby się zabezpieczyć. NATO ma w statucie wymagane bodaj 2%budżetu na zbrojenia, a niemal żaden kraj tego podstawowego wymagania nie spełnia.
  • Odpowiedz
@Hardporecorn: każdy kraj NATO powinien przeznaczać te 2% budżetu na wojsko, jak w umowie, ale nawet gdyby kraje bałtyckie chciały jak najsilniej obronić się same, przeznaczył 50% na swoją obronność, to nadal nie mogłyby się obronić przed Rosją (przed nikim w regionie tak naprawdę). Wtedy też Trump powiedziałby, że skoro same nie chcą się bronić, to sojusz ich nie obroni? To nie jest podważanie fundamentalnej zasady NATO? Zresztą z tego
  • Odpowiedz
@pabel: Sprawy Czeczeni zbyt dobrze nie znam dlatego w tym temacie się nie wypowiem. Tylko pytałem w kwestii zagrożenia względem Polski. Tylko w dalszym ciągu nie widzę z ekonomicznego punktu widzenia zysku najazdu na kraje bałtyckie bo potrzebuje to ogromnego nakładu finansowego, zniszczy totalnie kontakty handlowe z pozostałymi krajami, obciąży dodatkowo Rosję koniecznością finansowania przejętych terenów.
  • Odpowiedz
@Hmjelu:

>Sprawy krajów bałtyckich dobrze nie znam, ale wskazuję na sprawę Czeczeni, bo nadal nie widzę sensu utrzymywania tego terytorium.

Mały kraj na Kaukazie, max 14,5% Rosjan (Czeczenia ma ogółem ~1milion mieszkańców, co oznacza że Rosjan było tam w liczbach bezwzględnych około 150 000, tyle co w niedużym, polskim mieście), silny separatyzm, krwawa wojna, duże rosyjskie straty, doszło do tego nawet małe poparcie dla tej sprawy w rosyjskim społeczeństwie (co
  • Odpowiedz
@pabel: Tylko po co bronić kogoś, kto nawet sam nie próbuje działać w kierunku swojej obronności, nie próbuje chociaż pokazać, że chce się bronić, nie wykazuje żadnej inicjatywy? Po co bronić kogoś, kto po prostu sam się na ten atak wystawia? Właśnie o to chodzi, że Trump zarzuca krajom NATO to, że mają totalnie w------e na swoje bezpieczeństwo, nie mówiąc o innych. W tym momencie NATO jedzie praktycznie tylko na
  • Odpowiedz
@Hardporecorn: po to, aby dotrzymać umowy traktatowej, aby być wiarygodnym, aby Rosja mogła przypuszczać, że gdyby zaatakowała każdy inny kraj NATO, to będzie walczyć przeciwko silniejszemu przeciwnikowi, a nie przeciwko każdemu, słabemu z osobna. Po to, aby USA i świat zachodni w ogólności utrzymał wpływy w Europie, bo przyniósł nam on spokój i dobrobyt (w przeciwieństwie do Rosji), nie wiem...

>podstawowa-zasada-sojuszu.zip

USA zyskuje na NATO sojuszników i wpływy w Europie,
  • Odpowiedz
@Hardporecorn: poza tym, jeżeli nie chciałby dawać sygnałów, że sojusz jest słaby, to nie mówiłby o tym w ten sposób

>albo płacicie, albo USA was nie obronią, have fun

a tak właśnie robił, próbując przypodobać się wyborcom w USA, sugerując że przestanie płacić i uczestniczyć w NATO, aby dać pracę amerykańskiemu robotnikowi.
  • Odpowiedz
podstawowa-zasada-sojuszu.zip


@pabel: Jeśli dany kraj chcący być chroniony przez NATO sam nie wywiązuje się z innej podstawowej zasady sojuszu, to po co druga strona ma się tych podstawowych zasad trzymać? Amerykanie spokojnie w takim wypadku mogą zastosować zasadę, że jeśli samemu nie wypełniasz swoich obowiązków, to po co my mamy to robić?

"wystawiają się na atak" jak
  • Odpowiedz