[fellek]

Byłem ateistą przez ponad dwa lata, lecz ostatnio coś we mnie pękło. Dlaczego? A no dlatego, że po tym dłuższym okresie zauważyłem, że moje życie stało się nieuporządkowane, jakby brakowało w nim stabilnego fundamentu. Tego nie dało się zauważyć od tak, tu wymagany był dłuższy okres i odrzucenie boskich przykazań. Teraz w Bogu znalazłem znowu Prawdę i porządek moralny. Cieszcie się ze mną Mirki i Mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na właściwym miejscu

#wiara #religia #katolicyzm #chrzescijanstwo #swiadectwo

[dolus_deliberatus]

@Naxster:

Więc i? Co z tego? Uznawanie jak ksiundz powie jest lepsze? Tak czy siak każdy oceni według własnego mniemania.

Myślałem, że rozmawiamy poważnie.

Zasadniczo tutaj może nauka nam odpowiedzieć. Jak ktoś ma uszkodzony mózg to jest

[Naxster]

Szanowny rozmówco. W kolejnych postach zaprzeczasz sobie w kolejny nowy sposób.

@dolus_deliberatus: nie, ciegniesz rozmowe w nieokreslonym kierunku, probujac znalexc haka. Teraz widze sens tych coraz glupszych pytań

1. Czy moralność jest wrodzona czy wyuczona?

Pomylilem sie z definicja, moralnosc to konkretne zasady, od poczatku chodzilo mi o etyke, ale zasady moralne z niej wychodza. Niemniej wrodzone sa pewne poglady a prawa tworza sie w toku życia i interakcji

[dolus_deliberatus]

@Naxster:

I odpowiedz sobie na pytanie czy sam nie jestes psychopata skoro okreslenie tego co zle i dobre usłyszałes z ambony

Rzeczywisty swiat to nie przykazania z ambony ktore ksiadz wyjaśni.

Tak jak kosciol mowil kochaj blizniego a potem slal na

[Naxster]

Każdy rozumie, że ma JAKĄŚ moralność wrodzoną. To normalne.

@dolus_deliberatus: dziękuję, dyskusja zakończona.

[dolus_deliberatus]

@Naxster:

Jakąś nie znaczy dobrą. A OP prawdopodobnie chce być dobrym człowiekiem, a nie JAKIMŚ.

Dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°)