Wpis z mikrobloga

Jak już wspominamy Gnidę, pamięta ktoś takiego użytkownika jak Vivo? Biznesmen o złotym sercu, autor tagu # historieprywaciarza i źródło takiej mądrości życiowej, że jego inspirujące wpisy można było czytać jednym tchem.

Nagle, ni stąd, ni zowąd, napisał, że został mu tydzień życia i chciałby się pożegnać. Bez echa, po cichu, po prostu usunął konto. Po kilku dniach dostaliśmy od kogoś informację, że zmarł. Do dzisiaj żadna z mirkowych spraw mną tak nie wstrząsnęła. Szanujcie swoje życie i takich ludzi jak Vivo, Mirki ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#gorzkiezale #przemyslenia #feels #truestory
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@camelopardalis: tak, słowo pisane może być dobrą pamiątką po człowieku, ale rozumiem, że może ci być trudno to sobie wyobrazić. raczej nie ma większego znaczenie gdzie się zachowało, jeśli jest wartościowe samo w sobie.
  • Odpowiedz
wczoraj dzieki temu wpisowi sie dowiedzialem i dalej jakos to wewnetrznie przezywam. heh, nie znalem czlowieka osobiscie, czytalem tylko jego wpisy, a poczulem jakies takie uczucie, nie wiem, szczery szacunek? dziwne uczucie dla mnie, bo w zasadzie jakby pomyslec, nie mam autorytetow, ani szacunku do ludzi ogolnie, a ten Pan wydawal sie prawdziwy, szczery, dobroduszny. pamietam, ze lubil sport i ogladal naszych orlow. sprawdzilem date, kiedy gralismy z dania... 9.10.2016. a odszedl
  • Odpowiedz