Wpis z mikrobloga

@miroslaw_suchoklates: No ja ze względu na profil zawodowy :D Tak, ibuprofen jest w większości przypadków nieszkodliwy, ale na ogół nasila drażniące działanie alkoholu na żołądek, co może w pewnych przypadkach wywoływać krwawienia, ale paracetamol jest tej komponenty pozbawiony. Doświadczenie po wypiciu nawet 10 browarów Ci tego nie potwierdzi póki nie zaczniesz rzygać krwią, musiałbyś to badać laboratoryjnie.
@miroslaw_suchoklates: W dalszym ciągu źle mnie rozumiesz :D

Jeżeli masz: niedokrzepliwość krwi, bierzesz leki przeciwzakrzepowe, masz wrzody albo nadżerki - wtedy czy to z alkoholem, czy bez, ibuprofen może nasilić krwawienia. U zdrowego człowieka jest to zwykle tak marginalne, że nikt tego nie zauważa.

Ibuprofen jest o tyle fajnym lekiem przeciwbólowym i przeciwgorączkowym, że gdy wiesz, że masz imprezę na horyzoncie, to zdecydowanie jest lepszą opcją niż paracetamol - do niego