Wpis z mikrobloga

Mireczki, takie pytanko bo mam luźne 5 tyś cebul i chce za to kupić Euro, które chcąc nie chcąc troche wysoko teraz stoi, ale mam nadzieje ze będzie jeszcze troche stać. Za 2-3 miesiące bede potrzebować juz PLN. Czy to dobry okres do takiej inwestycji? Ps. Kupuje od kumpla za cenę skupu w kantorze wiec na starcie nic nie trace. Czy ktoś z obecnych tutaj toche choc zna sie na #finanse i wesprze jakaś rada?
  • 7
@stanley88: Jakiego zysku oczekujesz w te 3 miesiace? Osobiscie uwazam ze osoby nie znajace sie na inwestowaniu nie powinny tego w ogole robic a tymbardziej zasiegac porad inwestycyjnych od Mirkow z portalu ze smiesznymi obrazkami. Potencjalnie mozesz wiecej stracic na tej inwestycji niz zje ci inflacja w te 3 miesiace.
@Bajo121: Kumpel chce sie pozbyć euro bo potrzebuje PLN a ja te PLN mam i wiem ze przez kiljanmiesiecy ich nie bede potrzebował. Wiem ze warto tez miec w domu jakieś oszczędności w innych walutach niż PLN. Czy zyskam 100 czy starce 150nic sie nie stanie zlego a przynajmniej wiem ze niebede trykać tych oszczędności bezczynnie. Tak bo dla mnie 5 tyś to sa duże oszczędności, bo zarabiam poniżej średniej. :/
@stanley88: Nie wiem co ci poradzic bo jak sam pisales bedziesz tych pieniedzy potrzebowal za kilka miesiecy i ta krotka perspektywa sprawia ze kupienie tego EUR to bedzie sztuka dla sztuki i to jeszcze obarczona sporym ryzykiem, i musi byc plynna. Zostaw to na lokacie a kumpel niech idzie do kantoru. Alternatywnie mozesz kupic ETF na wig20 bo wciaz jest tani a sytuacja (mimo politycznej zawieruchy) wyglada dobrze, ale nie jestem