Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Mam dziwny problem. Po zjedzeniu CZEGOKOLWIEK wywala mi brzuch jak balon.
Kilka mandarynek na kolację? Balon. Normalny obiad typu pierś z kurczaka po chińsku z ryżem? Balon x2 Jajecznica na śniadanie? Balon
woda? Balon

Generalnie praktycznie po wszystkim wywala mi brzuch tak, że czuję się jak babka w 9 miesiącu ciąży
Mam 185cm wzrostu i 75-78kg wagi(wahania miesięczno sezonowe) wiec żadnej skomplikowanej diety nie potrzebuję. Uprawiam regularnie sport aerobowy (w lato kolarstwo mocno, w zimę basen i czasem proste ćwiczenia siłowe), dietę trzymam w okolicach 2000-2300kcal oprócz okazjonalnych cheat dni gdzie wpadnie jakieś piwko, wódeczka i trochę więcej jedzenia. Generalnie taką wagę trzymam od 3 lat, wcześniej byłem brzydkim grubasem 115kg, ale się wziąłem za siebie i schudłem

Próbowałem wywalić z diety różne produkty
chleb - nie jem go kompletnie od pół roku, zero efektu
napoje gazowane zero - bez efektu
ograniczałem białko i węgle do minimum - bez efektu
robiłem dietę 1300kcal - waga faktycznie szła w dół, ale nadal po jedzeniu balon

U lekarza bylem stwierdził że mam jeść tabletki na wzdęcia i tyle mi pomógł. oczywiscie tabletki nic nie dają

Macie jakieś pomysły? Bo dziwnie to wygląda, jestem w miarę umięśniony w nogach od roweru, normalny w łapach od basenu a na klacie boiler jak u janusza, przez co większość ubrań dziwnie na mnie leży

#mirkokoksy #redukcja #dieta #odchudzanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 12
OP: @Dzwoneg:
u faceta też do dupy bo weź na jakąś randkę idź, przegryw z miejsca z takim czymś. Od rana muszę nie jeść a później siedzieć na wciągniętym. Ba nawet przy kompie mnie to #!$%@? bo po całym dniu kałdun o klawiaturę zachacza

@mamnatopapiery:
Troche tak, jak robie siłkę to ćwiczę głównie partie brzuszne. Tylko ja nie dążę do tego żeby mieć 6ciopak bo mnie to kompletnie nie