Wpis z mikrobloga

czołem telefonowe świry. jako że zgubiłem kilka tygodni temu mojego starego wysłużonego srajfona to nadszedł czas na kolejnego. więc wczoraj zakupiłem telefon na aukcji. w filtrach wyszukiwania miałem podane "bez simlocka" więc założyłem że wszystkie wyszukane telefony spełniają ten warunek, niestety już po wylicytowaniu ujrzałem że w treści aukcji jest podane "simlock orange" (oczywiście czcionka w kolorze szarym, żeby się przypadkiem zbyt nie rzucało w oczy).*

jako że nigdy wcześniej nie bawiłem się w zdejmowanie simlocków więc nie orientuje się jak to się robi. czy jest jakaś opcja żeby zrobić to samemu chałupniczo, bez konieczności wszelkiego typu jailbreaków (tak to się kiedyś chyba nazywało) ? znalazłem jakieś stronki które oferują takie usługi za piniondze - czy to jest bezpieczne? choć nie ukrywam że chętniej bym zajął się tym sam jeśli istnieje taka możliwość.

#telefony #iphone #simlock #pytanie #pomocy

*) czy ze względu na to że w ustawieniach aukcji było podane że telefon jest bez blokady mogę żądać zwrotu pieniędzy od sprzedawcy?
  • 7
@byKamel: @quarox: @DawPi: @Toniezarzutka: z tego co widzę to faktycznie, o ile to polski Orange to za 6 dyszek da radę ściągnąć. gorzej jeśli będzie to inny orange, wtedy ceny (przynajmniej na allegro) są wyższe.

kurde balans. czekam na odpowiedź od sprzedawcy co do kraju pochodzenia simlocka. jeśli będzie zagraniczny to mam nadzieję, że da się anulować transakcję.