Wpis z mikrobloga

Zapraszam do śledzenia tagu: #agresywnytluszcz
#mikrokoksy #odchudzanie #dieta #redukcja

Motto na dziś:
Nigdy nie dawaj z siebie 100%.

2017-01-02 80,9
-->
2017-01-09 76,4

Start: 116 kg
2017-01-02: 80.9 kg
2017-01-09 76,4
Cel: 60 kg

Tydzień 1:

2017-01-02 - 99B 125WW 56T 1405 kcal - 80.9 - Siłownia
2017-01-03 - 90B 106WW 48T 1216 kcal - 80.8
2017-01-04 - 78B 179WW 47T 1451 kcal - 79 - Siłownia
2017-01-05 - 90B 134WW 52T 1363 kcal - 78.2 - Muay Thai
2017-01-06 - 73B 133WW 83T 1572 kcal - 77.1
2017-01-07 - 73B 124WW 59T 1317 kcal - 76.5
2017-01-08 - 116B 148WW 70T 1688 kcal - 76

Były tylko 3 treningi. W tym tygodniu będzie 5.
Kontuzja niestety nie zachęca bo nie mogę robić przysiadów więc trening traci dla mnie sens.

Pokusy w tym tygodniu były w pracy.
Przez dwa pierwsze dni mi się udało ich uniknąć, trzeciego dnia jednak się skusiłem ale wliczone w makro.

Z kaloriami na razie zostaje bo ciężko coś stwierdzić po takim spadku wody.
  • 2
  • Odpowiedz
@mazakk94: Zależy. Ciężko powiedzieć ale z 3 miesiące na niskiej kaloryce jestem już. Tylko, że nie trzymałem się ściśle takiej kaloryki. Jakieś oszukane posiłki/dni wpadały. Mam na myśli oczywiście ostatni okres bo wcześniej też jechałem na niskich przez pewne okresy. Było też Carb Nite. Był też okres redukcji na 3 000 kcal. Był też okres redukcji na 100% czystym jedzeniu. Były przerwy itd.
  • Odpowiedz