Jeden z największych hollywoodzkich comebacków o których nikt nie mówi - Paul Verhoeven. Człowiek znany z najbardziej kultowych filmów lat 80 takich jak Robocop, Total Recall czy Starship Troopers praktycznie znika ze sceny po kompletnym fiasku jakim okazał się Showgirls.
A on, wrócił do Europy i po ponad 15 latach podbija znowu Hollywood swoją wrażliwością i francuskim wyczuciem. Bardzo ładny film na zwieńczenie kariery.
@spokojnie_to_ja: I z tego co pamiętam to w jakimś wywiadzie mówił że to po tym filmie zdecydował się wycofać z hollywoodzkiego życia, że czuł się kompletnie wypalony masową papką.
Japierdziele, ale w kwestii #psy na wykopie to się patologia robi xD Obudziły się płatki śniegu, tyle lat psy kooegzystowały razem z ludźmi, a teraz ludziom wszystko przeszkadza. Weźcie wy się odizolujcie od społeczeństwa najlepiej xd
A on, wrócił do Europy i po ponad 15 latach podbija znowu Hollywood swoją wrażliwością i francuskim wyczuciem. Bardzo ładny film na zwieńczenie kariery.
#zlotegloby