Wpis z mikrobloga

Podobała mi się bardzo jedna dziewczyna (milena) w czasach liceum. Nie tylko mi bo leciała na nią cała szkoła razem z nauczycielami i woźnym.
Najlepsza w całym ogólniaku a liceum było ogromne, wysoka (wyższa ode mnie:() szczupła blondynka z długimi nogami i idealnymi wymiarami z twarzy była jak anioł nie malowała się bo nie potrzebowała makijażu..

Jak szła korytarzem w swoich dżinsowych spodenkach to wszystkim kolesiom leciała krew z nosa.

Każdy z moich kumpli razem ze mną mówił że jak by miał okazje się z nią przespać to odrazu by jej robił dziecko żeby nikt jej nie mógł zhańbić więcej :D.

Nikt z nas oczywiście nie miał odwagi żeby nawet do niej podejść i zagadać bo wszyscy wiedzieli że są skazani na porażke u takiej laski.

Ja byłem spokojnym nieśmiałym 16 latkiem, nawet spoko wyniki w nauce jakaś olimpiada z języka angielskiego średnia 4,5 no wtedy jeszcze nic nie zapowiadało tragedii.

Przyszły wakacje zadzwonił do mnie kumpel :

Seba dawaj lecimy nad rzeke na wino zadzwoniła do mnie kaśka ode mnie z klasy mówi że nudzi się koleżankami z osiedla czy mam jakiegoś kolege jak tak to żebym go brał i wpadał.

Spoko to lece proste. Kupiłem winko poszedłem na miejscówke czekam na nich.
Dostaje sms-a : #!$%@? ci się czaszka chłopie kaśka przyszła z mileną idziemy do ciebie.

Myśle sobie ja #!$%@? niewierze, czekam na nich w głowie 1000 myśli #!$%@? jak tu zagadać co mam mówić żeby z siebie idioty nie zrobić itp itd ogólnie trema jak #!$%@? pociągnołem troche winka na odwage.

Przyszli zapoznaliśmy się czesc czesc sebastian milena (uśmiechneła się jest dobrze)
za bardzo się nie odzywałem niestety kumpel więcej gadał ale jakoś się to rozkręciło.

Po chwili kumpel mówi do mnie ty słuchaj musze ci coś #!$%@? powiedzieć to zwariujesz, jak tu szedłem z nimi do ciebie to pytały się co to za kolega no to powiedzialem twoje imie i nazwisko i milena mówiła że wie który to ty i że jej się w #!$%@? podobasz

Opad szczeny #!$%@? ja co ty mi tu #!$%@? weź tak nie wkręcaj wiesz przecież że to jest najlepsza laska w szkole i mi sie w #!$%@? podoba a idiote chcesz zebym z siebie zrobił

nie no #!$%@? przysięgam na boga serio nie chciałem ci pisać w sms-ie bo byś nie uwierzył.

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) mózg mi się zagotował zgłupiałem do reszty nie wiedziałem co mam #!$%@? do niej mówić z tego wszystkiego ta jeszcze od czasu do czasu zerka na mnie i śie uśmiecha. Boże jak ona by była moją dziewczyną to #!$%@? wygrałem życie, znajomi beda do mnie mówić mistrzu.

Kumpel do mnie to słuchaj jak skończymy te winka to ja skocze z kaśką do sklepu po jeszcze i cie z mileną zostawie na chwile samego weź coś zagadaj do niej w tym czasie.

W głowie 100 scenariuszy co mam mówić troche już byliśmy pijani, kumpel wstał poszedł po te winka zostaliśmy sami.

Miałem się już pytać czym się interesuje albo czy ma kogoś za nim się pozbierałem żeby się coś odezwać

Ona się obraca do mnie i mówi sebastian wiesz bardzo mi się podobasz chce się coś ciebie zapytać tylko się nie śmiej ze mnie bo w sumie dziewczynie nie wypada o to pytać

Pomyślałem sobie ja #!$%@? Boże #!$%@? jak sprawisz że ona się mnie zapyta czy będe jej chłopakiem to #!$%@? na kolanach do medziugorie.

Mówie no spoko ty też mi się bardzo podobasz, możesz pytać nie będe się smiał (zaczerwieniłem się)

No to Milena do mnie: Sebastian #!$%@? ze mną TARŁO...?


#niepasta #coolstory #heheszki #randkujzwykopem #rozowepaski #logikarozowychpaskow #anonimowemirkowyznania
  • 25
A więc stoje #!$%@? w takim szoku że nie ogarniam czy mi się to przesłyszało czy #!$%@? to było na serio

Co ty #!$%@? dziewczyno do mnie powiedziałaś??

Ona: no czy #!$%@? ze mną tarło

Ta akcja zmieniła zmieniła moje postrzeganie i stosunek do kobiet. Straciłem #!$%@? wiare w ludzkość.

Pierwsze myśli to:
Ja #!$%@? jaka #!$%@? ordynarna #!$%@? szmata nie #!$%@? się w tańcu.

Druga myśl:
Jakim #!$%@? ja jestem lamusem
Padree - A więc stoje #!$%@? w takim szoku że nie ogarniam czy mi się to przesłyszało...