Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/perseweratywnosc_derI8WAyDD,q60.jpg)
perseweratywnosc +612
Ewa Rowinska z #ordoiuris dołącza do klubu cudzołożnic niepokornych xD
Ordo Iuris ma wyższy wskaźnik rozwodów w swoich szeregach niż średnia dla kraju xD
#malzenstwo #bekazprawakow #konfederacja
Ordo Iuris ma wyższy wskaźnik rozwodów w swoich szeregach niż średnia dla kraju xD
#malzenstwo #bekazprawakow #konfederacja
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/75ec777ae9102d4f1ee1b6fcae7edb06c2351bd1c8b6097ec86264c02834c527,w150.jpg?author=perseweratywnosc&auth=edcdba1c52196a8b818377c1aab65b5d)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/piotre94_HcgaqhjBzl,q60.jpg)
piotre94 +98
Jak to jest, że zazwyczaj problemy natury psychicznej idą w parze z lewicowymi poglądami? ( ͡º ͜ʖ͡º) #bekazlewactwa #patologiazmiasta #psychologia
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c3211d4b6f7d5f86a7245bb6642d792653e39e4000927b21435d35c5509a2d38,w150.jpg?author=piotre94&auth=19658b9ec410b631b84c431558dc2ab6)
Teraz piję trzecie piwko, 12 godzin byłem w pracy, do samochodu bym już nie wsiadł, nawet w okularach, gdyż dosłownie widzę te pierwsze skutki działania alkoholu. Niestety, jednoczenie nie czuje upojenia... eh. Żałuję trochę swojej mocnej głowy, bo tanio nie wychodzi (nawet w warunkach domowych).
Tak sobie trochę chciałem ponarzekać na bezsenność, tylko wstęp wyszedł dość długi. No mam dość mocną głowę i pomimo że samochodem bym nie jeździł po 3 ciemnych, to jednak spać nadal się nie chce. I tak, czuję się zmęczony, głównie fizycznie. Zmęczenie typu "poszedłbym spać lub się chociaż zdrzemnął", to jak zwykle przeszło po około 21:40 po powrocie do domu. Jutro mam dzień wolny od pracy, to się wyśpię, choćby w dzień...
Ci co już czytali moje narzekanie w #bezssennosc wiedzą że w końcu chciałem za namową pójść po pigułki nasenne do lekarza (choć naczytałem się o skutkach ubocznych). Nie było czasu. Serio... to jest dramat znaleźć choćby chwilę na tak ważna sprawę. Ważną?! - spytacie. Tak... wiele lat już nie sypiam jak człowiek. Zwykle sen przychodzi najwcześniej około 2 a najpóźniej o 5. Czasem wstaje się o 6:30 i jestem 12 godzin w pracy (nie licząc dojazdów), 4 dni pod rząd, z dniem przerwy i powtórka z rozrywki. Tak, płacą mi za nadgodziny. Jednakże więcej wolnych dni, niż gdy pracuje się normalnie, nie rekompensuje braku życia towarzyskiego itp. W tym "wolnym czasie", który jest poza pracą to albo śpię, albo jakoś ogarniam zwykłe życie - coby w lodówce pusto nie było, albo też aby zrobić pranie. Kolorowo nie jest mirki. #foreveralone mocno, bo nie ma czasu się #!$%@?ć w jakieś głupie gierki, a trzeba żyć. Owszem, nie jest źle gdy się tak pracuję, jak na "polskie" (w cudzysłowie, bo nie chce uogólniać) warunki. Powoli jednak czuję się stary. Rodzice też nie najmłodsi, wnuków by chieli. Nie mam jednak czasu na szukanie jakiś relacji... to jest cholernie w tej chwili zajmujące. Pomijam już kwestie finansowe (mając zasadę że to facet stawia). Powoli mi się nie chce. Mam czego chce, co mi osobiście do życia potrzebne i na co są chęci... a związek, heh. No byłem już w niejednym, myśląc że będzie fajnie, dobrze itd. Nie wystarczy #!$%@?ć, posiadać pieniądze, majątek, bezpieczną przyszłość w dłużej perspektywie. Jasne, żaden ze mnie Rockefeller, czy TRUMP, ale jest dobrze. Sądzę jednak że sukces w relacji to chyba kwestia przypadku. A myślę tak dlatego bo starania niewiele dają - nie mówię o sponsorowaniu wszystkiego, a raczej byciu fair (szczerość, ogarnięcie życiowe itd). A tak mnie wzięło. Chyba po prostu już nie mam co robić spać nie mogąc, to piszę.
Też źle widzisz 3d w kinie pomimo okularów pod tymi kinowymi?
@Hipoalkoholemia: Trudno mój nazwać regularnym. Na pewno wolne to mam tylko w święta ustawowe. Inni weekendy przynajmniej mają stale wolne. A tak to praca, sen, sklep - aby było co jeść (jajka - jajecznica, kiełbasa), na gotowanie brak chęci lub czasu, choć lubię gotować i jakoś wychodzi. Staram się zdrowo jeść - brak słodyczy, fast food-ów, racjonalnie patrząc w przyszłość, a myśląc o zdrowiu. No ale, regularnie
Także:
1) melisa i zioła - te gotowe na sen i te z działki
2) niejedzenie przez 12 godzin przed snem i do pory wstania
3) brak alkoholu
4) brak nikotyny
5) brak kofeiny
6) wysiłek fizyczny do wycieńczenia organizmu
7) brak ekranów itp
Było tego więcej, ale w tej chwili jestem dość zmęczony i mogę