[benyowsky]

#panstwo vs #dopalacze

[Arveit]

@benyowsky: nie rozumiem, co oznacza "sklepy"? Że było w 2011 roku 11 sklepów z dopalaczami? W 2010 u mnie w gównomieście było ich z 5... xD

[o.....r]

@benyowsky: ŹRÓDŁO?

[Zaciskaj]

@benyowsky: piękno czarnego rynku polega na tym, że im bardziej państwo chce go stłamsić tym lepiej i prężniej się on rozwija.

[susuke15]

@benyowsky: ale kasa z grzywn jest konkretna

[Emporio]

@Arveit: Pamiętam jaka afera była w moim gównomieście, że jakiś tam poseł wynajął lokal dla sklepu z dopami, w centralnej/środkowej części osiedla, zaraz obok Osiedlowego Domu Kultury, do którego przychodziły dzieci (wiekowo 7-12 lat) xD

[benyowsky]

@oswaldlazar: myślałem, że chodzi o legalnie zarejestrowane biznesy, które w KRS miały handel takimi specyfikami

@Arveit: informację zaczerpnąłem z konta, którego link jest niżej. Tylko przykleiłem tutaj jako ciekawostkę.

[o.....r]

@benyowsky:
ŹRÓDŁO? #2

[benyowsky]

@oswaldlazar: o źródło pytaj twórcę grafiki, a nie mnie. Na grafice masz źródło skąd wyszła informacja.

[o.....r]

@benyowsky:
gówno a nie źródło, to tak jak bym napisał głupotę, a źródłem nazwał: fakt.pl
czyli wrzucasz tutaj śmieszne obrazki bez weryfikacji

eot

[benyowsky]

@oswaldlazar:

czyli wrzucasz tutaj śmieszne obrazki bez weryfikacji

sam możesz zweryfikować gdybyś tylko ruszył tyłek.

gówno a nie źródło, to tak jak bym napisał głupotę, a źródłem nazwał: fakt.pl

Nie wiesz co znaczy słowo źródło czy jak? Podałem źródło tej informacji, ale Ty masz jakieś ograniczenia w percepcji. Wejdź na konto, z którego obraz pobrano i tam pytaj.

[o.....r]

@benyowsky: tego to jeszcze nie grali
wrzucasz tutaj śmieszny obrazek i ja mam się zajmować tym czy to co na nim przedstawiono jest prawdziwe? jak bym miał weryfikować każdą głupotoę z wypoku to bym to musiał robić na dwa etaty
także to nie ja tutaj jestem od ruszania tyłka, tylko Ty jako wrzucający tutaj i zainteresowany tą tematyką użytkownik

a źródłem w tym przypadku są oficnajle/rządowe dane na ten temat, a

[benyowsky]

@oswaldlazar:

a źródłem w tym przypadku są oficnajle/rządowe dane na ten temat, a nie jakaś śmieszna stronka w internecie

Masz dziwne pojęcie źródła. Jeśli źródłem są dla Ciebie tylko rządowe statystyki to nie mamy o czym gadać.

wrzucasz tutaj śmieszny obrazek i ja mam się zajmować tym czy to co na nim przedstawiono jest prawdziwe?

Tak, bo Ty chcesz to weryfikować. Ja ci podałem miejsce skąd pobrałem grafikę.

każdą głupotoę z