Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Drogie Mirki,

Jakiś czas temu odziedziczyłam po rodzicach dom, niestety razem z nim chyba sporo kredytów tzw. chwilówek. Mam pewne przypuszczenia ile może tego być, ale niestety nie wiem od czego zacząć ustalenie dokładnej kwoty i wierzycieli. Internet mówi wiele, ale często mam związane ręce, bo odpowiednie instytucje wymagają potwierdzenia przyjęcia spadku. Nie chcę robić tego pochopnie (wiem, że jest na to pół roku) zanim nie dowiem się co i jak.

Zgłaszam się z pytaniem/prośbą czy ktoś z Was zna się może na prawie spadkowym/był w podobnej sytuacji i zechciałby ze mną porozmawiać i podpowiedzieć co robić? Czy znacie może prawnika w #warszawa który ma w tym doświadczenie? Nie ukrywam, że sprawa jest dość pilna ze względu na te bandyckie odsetki… Osobiście chcę temat załatwić jak najbardziej polubownie tylko po prostu nie wiem od czego zacząć.

Liczę na Waszą pomoc i za każdą z góry dziękuję.

#prawo #spadek #kredyt #dlug

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 27
  • Odpowiedz
@OldFuckinPyroRex: ale wychodzi na to, zę rozumiesz opacznie moje słowa dot odpowiadania jedynie do wartości aktywów. Czyli jeśli aktywów jest 1, a pasywów 0,5, to spadek będzie 0,5. A jeśli aktywów 0,5, pasywów 1, to będzie spadek 0. Takie trudne? A spis inwentarza to nie wiem czym wg Ciebie jest.
  • Odpowiedz
@zepsutyzachod:

tu po raz pierwszy:

nie tak dawno rzeczywiście to był problem, ponieważ każdy spadek z założenia przyjmowany był wprost, a więc zarówno aktywa jak i pasywa. W aktualnej sytuacji przyjmiesz jedynie aktywa.


tu po raz drugi:

A jeśli aktywów 0,5, pasywów 1, to będzie spadek 0.


choć to od biedy mogłoby się bronić do momentu przyjęcia spadku. Potem odpowiadasz do wysokości (teoretycznej) wartości spadku całym swoim majątkiem. Polecam art. 1030
  • Odpowiedz
@zepsutyzachod: To jest to, o czym mówię, a czego nie rozumiesz - do WARTOŚCI SPADKU, ale CAŁYM SWOIM MAJĄTKIEM.

Czyli możesz zostać z totalnie niesprzedawalną nieruchomością o wartości (na papierze) miliona złotych, a bez swojego "przedspadkowego" mieszkania i oszczędności. Prościej sie nie da, jak tego nie rozumiesz to nie pisz pod tym tagiem, bo wprowadzasz zamieszanie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem jak to jest dokładnie z dobrodziejstwem inwentarza, ale ja otrzymałam mieszkanie w spadku + długi na w sumie nieduże pieniądze (zaległości czynszowe tak z 1200, ogrzewanie 1300, spłata rat za coś około 500zł + kredyt konsumpcyjny powyżej 5000zł) i wolałam przyjąć spadek w całości i spłacić dług po sprzedaży (a de facto spłacałam w ratach kredyt, i po kawałku zaległości w międzyczasie), wydać pieniądze na solidne odświeżenie i
  • Odpowiedz