Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy jest na wykopie jakiś NEET (Not in education, employment or training)? Kilku tutaj wyłapałem, czy ktoś chciałby podzielić się swoją historią piwniczenia? #przegryw #tfwnogf #tfwnobf #stulejacontent #depresja #feels #gownowpis

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Czy jest na wykopie jakiś NEET (Not...

źródło: comment_D9KIp7GFlHsBkhLdB9xMfwtSmXUrrJ0X.jpg

Pobierz
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: ok, to zapytam pierwszy. Z czego w Polsce może utrzymywać się taki ktoś? Domyślam się że pewnie z jakiegoś socjalu, z garnuszka mamy? Zazwyczaj jakieś pieniądze pozwalające na przeżycie ale nie pozwalające na jakiekolwiek przyjemności.

Czy zalety tego stanu, domyślam się że spanie do godziny 11, teoretyczny brak zmartwień w pracy, unikanie ludzi (pozdrawiam introsiów) rekompensuje brak perspektyw, godnego życia i brak szacunku wśród znajomych?
Marchewka : 25 lat, niedługo 26. Po skończeniu szkoły wpadłem w jakiś marazm i od 5 lat siedzę w domu. Wychodzę tylko do sklepu, albo po podpis w urzędzie pracy. Nie mam żadnych zainteresowań. Śpie, jem i marnuje czas przed PC, ewentualnie ojcu pomagam bo ten człowiek nie potrafi siedzieć na miejscu. Zawsze coś znajdzie do roboty. Ze znajomymi nie mam już kontaktu. Rok po skończeniu szkoły jeszcze wychodziłem na jakieś piwo,
@AnonimoweMirkoWyznania: nie masz żadnych bodźców, żeby zmienić coś? Nie czujesz, że marnujesz czas przed komputerem? Wolam marchewkę, ale nie wiem jak działa tu wołanie AMW.
Leczy objawy a nie przyczyny, bo niektórzy nawet nie mogą wstać z łóżka i normalnie funkcjonować, a Ty niekoniecznie musisz mieć depresję tylko lęki które musisz przepracować z psychologiem ewentualnie psychoterapeutą. Rodzice robią Ci tylko krzywdę.
Na początek zadajsobie pytanie, ale to zajebiscie fajne pytanie, co chce w życiu robić, a potem zacznij to robić ;)
A tak serio, to bez żadnego konkretnego skilla nie znajdziesz ciekawej pracy, i widzę że jedyną twoja mocną stroną jest prokrastynacja ;)
Sam miałem podobna sytuacje, jeśli ty sobie nie pomożesz to nikt ci nie pomoże! Jesteś w głębokiej dupie i z czasem będzie jeszcze gorzej, bo widzę że masz jakieś fobie
Marchewka: @Yanjo:
Piszę anonimowo bo wstyd by mi było pisać z głównego konta

Nie mam żadnych bodźców. Nic, zero, null. Jedynie smutek jak mijałem innych ludzi na ulicy. Nie wiem co z terapeutą. Jaki jest sens chodzenia, jak sam sobie nie chcę pomóc :(
Jego metody działania też mi jakoś nie odpowiadają. Pewnie jestem zbyt #!$%@? na radykalne zmiany, dlatego mi to nie odpowiada. Wizyty też kosztują. A nie chcę
Nie koniecznie chodzi mi o bieganie a o ćwiczenia z wykorzystaniem ciężaru własnego ciala - kalistenika. Otworz okno i zrób 200 brzuszków, pompek, przysiadow, skladanek, wykrokow itp, i zobacz jak się będziesz czuł . Nie masz motywacji i chęci bo pewnie popadł w jakiś stan apati która jest wynikiem złego stanu zdrowia, cały dzień siedzisz w domu. Musisz się #!$%@? zacząć ruszać, jakkolwiek, zacznij coś czytać, zrób ten pierwszy krok, i rób