Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam problem. Jak dać delikatnie do zrozumienia niebieskiemu, że nie chcę jeszcze zaręczyn? Jesteśmy w związku już 6 lat to bardzo długo. Przez pewien czas często mu o tym wspominałam, wiedziona hypem wśród znajomych na śluby, zaręczyny, gówniaki. Lecz zdążyłam trochę spraw przemyśleć i doszłam do wniosku, że to nie jest odpowiedni moment. Boję się odpowiedzialności. Czuję się dzieckiem, pomimo ćwierćwiecza na karku ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: ludolfina98
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania: E tam, wydziwiasz. Zaręczyny to po prostu kolejny etap, po sześciu latach związku jak najbardziej powinny one już nastąpić. Jeśli go kochasz i chcesz być z nim "na poważnie" to je przyjmij. Nie wyrośnie Ci od tego siwa broda ani nie zrobią Ci się zmarszczki. ;)
@kwasnydeszcz: Taka jest naturalna kolej rzeczy, a jak ktoś nie lubi tradycji to może w ogóle nie uznawać związku tylko raz na jakiś czas spotykać się na kawie i seksie. W końcu związek to tylko społeczny konstrukt...tak samo jak zaręczyny. :)
@nicari: Mam znajomych, którzy są zaręczeni od roku, są w związku gdzieś mniej więcej od pięciu lat. Na pytania o przygotowaniu do ślubu odpowiedzieli, że priorytet ma magisterka i tak właściwie to ich życie niewiele się zmieniło z momencie przejścia z etapu dziewczyna na etap narzeczona poza obecnością pierścionka.

No ale nie wiem, ze swoim paskiem tak daleko nie zabrnąłem.
@worldmaster: Raczej starych pasków, niezależnie od koloru. "Za moich czasów" nie komplikowano sobie tak życia, bez potrzeby, jak dzisiaj. Było prosto: jak ją lubisz to bądź miły, jak ją bardzo lubisz a ona Ciebie to poproś ją "o chodzenie". Jak już długo "chodzicie" i jest wam dobrze i chcecie być ze sobą to pomów z rodzicami swoimi i jej, poproś ich o poradę i zaręcz się. A jak już się zaręczyłeś
@TeslaX: To się tak wydaje, że się nic nie zmienia, ale ludzie lubią wiedzieć na czym stoją więc ich samopoczucie zmieni się na pewno. Zaręczyny to jednak bardziej poważne postawienie sprawy i perspektyw związku niż "chodzenie".
@TeslaX właśnie o tym piszę :) ze swoim jestem 4 lata. Zanim ślub, to chcę studia skończyć, a zaręczyny teraz totalnie nic by nie zmieniły. :)