Wpis z mikrobloga

Jeśli miałbym do wyboru dostać na święta jakiegoś nedznego xboxa albo tą über planszowke to wybrałbym tą über planszówkę. Mało co moze zapewnić 9cio godzinną rozgrywkę z całą rodziną- tą bliższą i dalszą, która z zapartym dechem śledzi losy Westeros.

Heroes III poczekają sobie w tym roku ukryte gdzieś na dysku komputera schowanego do szafy co by to nie kusiło kogoś do piwniczenia w Święta.

#slodkiezale #gry #gryplanszowe #got #swieta #westeros #oswiadczenie
AdamMickiewicz - Jeśli miałbym do wyboru dostać na święta jakiegoś nedznego xboxa alb...

źródło: comment_mj28VaW3DTFeDMRDk9TfNWj1q65rVDEC.jpg

Pobierz
  • 16
@AdamMickiewicz: właśnie chodzi o to że wyolbrzymianie w tej sytuacji jest bardzo mylące, ktoś nie znając tej gry jak przeczyta "całą rodziną- tą bliższą i dalszą" pomyśli, że to plansżówka rodzinna na co najmniej kilkanaście osób, coś przy czym mogą się pointegrować dziadkowie i wnuczkowie, a ten opis ani trochę nie pasuje do GoT ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kloszo @AdamMickiewicz: grając w 4 i 5 osób zawsze wyłączam ziemie nieobecnych graczy oraz np. w przypadku braku Martella łączę morza ze sobą (tutaj, aby nie było pustego miejsca między Barą i Tyrellem), dzięki czemu rozgrywka jest ciekawsza, bo wszyscy muszą rywalizować o ziemie. Zostawienie garnizonów na zamkach nieobecnych graczy jest słabym pomysłem - jeden gracz zawsze będzie miał luźniej i swobodniej będzie zdobywał zamki z garnizonami - nie wdając się
@AdamMickiewicz: Na samym początku też tak graliśmy. Stark bił się z Greyjoyem, Lannister z Tyrellem i nawet nie zauważyliśmy kiedy Baratheon wjechał na garnizowane ziemie Martella wygrywając grę ;) Dlatego warto wyłączać ziemie niedostępnych graczy.

Do uzgodnienia, chociaż czy warto zostawiać normalne ziemie nieużytkowane? Mogą posłużyć jako kopalnie żetonów władzy, przez co osoba, która nie ma sąsiada ma łatwiej.