polski rap to jest k---a gowno, na palcach jednej reki moge wymienic plyty ktore sa warte uwagi, ten gatunek nie splodzil nic ciekawego, jestescie uposledeni muzycznie jesli jaracie sie tymi frajerami co jedyne co potrafia to malpowac malpy zza oceanu NIC SWIEZEGO NA POLSKIM PODWORKU NIE POWSTAJE wszystko co uznajecie za swieze (mobbyn, palewave xDD czy jakies inne gowno dla pedzli) jest juz przeruchane dawno za granica, polscy raperzy to jakas komedia, miernoty, debile, wstyd tego gowna sluchac, jedyne co ratuje polskie miernoty to niezli producenci ale ci najlepsi wstydza sie wspolpracowac z jakimis k---a debilami co zdania poprawnie zlozyc nie potrafia #rap #muzyka #polskirap
@sicknature: gowno na winylu dalej bedzie brzmialo jak gowno, zreszta poza troche lepszym masteringiem (tych roznic i tak nie uslyszycie skoro sluchacie polskiego rapu) niczym sie nie rozni od empetrojek
@KCPR: jedna z lepszych plyt rapowych(powiedzmy) 2016 roku?? widzisz trza byc troche osluchanym zeby docenic takie rzeczy
paak jest ekletyczny, laczy rozne rzeczy w udany sposob, polscy raperzy tego nie potrafia, nie potrafia bawic sie muzyka, przetwarzaja to co gdzies uslyszeli na swoje podworko, nie wiem czy robia to pod target czy sa tak uposledzeni muzycznie ale ostateczny produkt spod ich reki tak brzmi. jak gowno wysrane przez szympansa, elo
jezscze ten forsowany k---a pr8blem, epki im wyszly znosnie bo tam oskar dobrze sie odnajdywal w takich ulicznych klimatach, a ta ich nowa plyta? koncept ich zdecydowanie przerosl i wyszla srednio sluchalna papka no bo kto by sie odwazyl porownywac pr8blem z tym o to klasykiem??? a przypominam ze to byl rok 2000!!
@Saves: widzisz,bo rap w starym stylu byl prosty do stworzenia, stale tempo, malo skomplikowane rymy, teksty o osiedlu (trafne, bo tamci ludzie byli z takiego srodowiska) ale niestety, swiat idzie do przodu, ludzie z analogow przerzucili sie do robienia muzyki przy pomocy komputerka a polski hiphop stoi w miejscu, chociaz probuje udawac ze nie
@aleroc: Podepnę się trochę pod Twój wpis. Nie słucham rapu za często, nie jest to mój ulubiony gatunek, ale potrafię docenić dobry bit i szczery przekaz. A takiego sortu jest mało. Większość takich mainstreamowych raperów przechodzi przez ten sam zestaw tematów: coś o dupach (jednej wybrance albo generalnie o fokach), coś o imprezowaniu/dragach, coś motywującego o trudzie życia ze wstawkami z siłowni z wyciskaniem bicepsa i tak dalej... a potem przeglądam #rap na wypoku i same linki do gibającego się troglodyty w hamerykańskich ciuszkach wydmuchującego dym z podrobionego jointa w stronę kamery i nawijającego cośtam o gangsterce, lekko krztusząc się słowami dłuższymi niż trzy sylaby... I podpis wykopka w stylu: "Buja jak skur***syn!". Wiem, gimbaza też musi się czymś jarać, więc niech tam sobie mają, ja natomiast szukam rapowych indywidualistów, którzy nie udają swoich czarnoskórych kolegów i nie boją się w tekstach przyznawać do swoich słabości. Skoroś taki wysublimowany meloman, to może mi coś polecisz? Ewentualnie każdy inny, czytający ten komentarz, może dorzucić swoje propozycje. To nie musi być kawałek z tego roku, nie mam żadnego ciśnienia na słuchanie nowości, po prostu coś w podobnych gustach do: Zeus - Hipotermia Bisz - Indygo Pezet Noon - Szósty Zmysł Q
@aleroc właśnie tak dzieciak to płynie prosto z serca Ta muzyka nas nakreca J---c lakow krzycz hibhob Jaranko jaranko, tak dobre jak hajs i d------i ktorych nie ma ale o nich nawine joooł
Zobaczcie co odwaliło ABC/NBC. Trump jest wyższy od Kamali o 30 centymetrów. A wygląda na tak samo wysoką a w niektórych momentach nawet na troxhę wyższą XD Tak ustawili kamery. Można rozpoznać to też po wysokości mikrofonów, które są przecież w takiej samej odległości od ust. #trump #usa #debata
NIC SWIEZEGO NA POLSKIM PODWORKU NIE POWSTAJE
wszystko co uznajecie za swieze (mobbyn, palewave xDD czy jakies inne gowno dla pedzli) jest juz przeruchane dawno za granica, polscy raperzy to jakas komedia, miernoty, debile, wstyd tego gowna sluchac, jedyne co ratuje polskie miernoty to niezli producenci ale ci najlepsi wstydza sie wspolpracowac z jakimis k---a debilami co zdania poprawnie zlozyc nie potrafia
#rap #muzyka #polskirap
paak jest ekletyczny, laczy rozne rzeczy w udany sposob, polscy raperzy tego nie potrafia, nie potrafia bawic sie muzyka, przetwarzaja to co gdzies uslyszeli na swoje podworko, nie wiem czy robia to pod target czy sa tak uposledzeni muzycznie ale ostateczny produkt spod ich reki tak brzmi. jak gowno wysrane przez szympansa, elo
no bo kto by sie odwazyl porownywac pr8blem z tym o to klasykiem???
a przypominam ze to byl rok 2000!!
masz, doedukuj sie
https://en.wikipedia.org/wiki/Old-school_hip_hop
Nie słucham rapu za często, nie jest to mój ulubiony gatunek, ale potrafię docenić dobry bit i szczery przekaz. A takiego sortu jest mało. Większość takich mainstreamowych raperów przechodzi przez ten sam zestaw tematów: coś o dupach (jednej wybrance albo generalnie o fokach), coś o imprezowaniu/dragach, coś motywującego o trudzie życia ze wstawkami z siłowni z wyciskaniem bicepsa i tak dalej... a potem przeglądam #rap na wypoku i same linki do gibającego się troglodyty w hamerykańskich ciuszkach wydmuchującego dym z podrobionego jointa w stronę kamery i nawijającego cośtam o gangsterce, lekko krztusząc się słowami dłuższymi niż trzy sylaby... I podpis wykopka w stylu: "Buja jak skur***syn!". Wiem, gimbaza też musi się czymś jarać, więc niech tam sobie mają, ja natomiast szukam rapowych indywidualistów, którzy nie udają swoich czarnoskórych kolegów i nie boją się w tekstach przyznawać do swoich słabości. Skoroś taki wysublimowany meloman, to może mi coś polecisz? Ewentualnie każdy inny, czytający ten komentarz, może dorzucić swoje propozycje. To nie musi być kawałek z tego roku, nie mam żadnego ciśnienia na słuchanie nowości, po prostu coś w podobnych gustach do:
Zeus - Hipotermia
Bisz - Indygo
Pezet Noon - Szósty Zmysł
Q
Ta muzyka nas nakreca
J---c lakow krzycz hibhob
Jaranko jaranko, tak dobre jak hajs i d------i ktorych nie ma ale o nich nawine joooł