Wpis z mikrobloga

@UczulonaNaAbsurd: surowe albo lekko obgotowane, będą lepsze po rozmrozeniu. Tylko do mrożenia porozkładaj w zamrażarce na jakiejś tacy każdy osobno i dopiero jak zamarzną do worka jakiegoś czy pojemnika. Nie posklejają się i będą jak nówki sztuki
  • Odpowiedz
@jakotaki: zainwestuj w porządne woreczki do mrożenia. Dodawaj łyżkę/dwie oleju do ciasta, będzie bardziej sprężyste i z mniejszą ilością wody. Ale woreczki to podstawa, byle śniadaniówka się nie sprawdzi, powietrze dość swobodnie w niej cyrkuluje.

Edit: można i surowe, i ugotowane. W sumie bez większej różnicy, ugotowane bardziej się kleją.
  • Odpowiedz