Wpis z mikrobloga

@sirturqus niebieski bo

Hierarchia ważności na drodze:

1. Najważniejsze są sygnały i polecenia dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli,
  • Odpowiedz
@sirturqus: wyjeżdżając z drogi wewnętrznej jesteś włączającym się do ruchu, więc choćby c--j na chuju stał to musisz ustąpić wszystkim. ale generalnie nie powinna taka sytuacja wystąpić. TO NIE JEST SKRZYŻOWANIE wedle obowiązujących definicji i przepisów.
  • Odpowiedz
@sirturqus: Na moje to droga wewnętrzna/strefa zakończyła się ok 10-15m przed skrzyżowaniem (tam gdzie stoją te znaki) więc te ostatnie metry jesteś już na pełnoprawnej drodze.
Pierwszeństwo masz już jasno narysowane na znaku.

Kilka luźnych myśli:
- czerwony ma ustąp więc zachowawczo powinien ustąpić wszystkim tym, którzy tego ustąp nie mają (a jest on charakterystyczny - odwrócony trójkąt właśnie dlatego by rozpoznać go z każdego miejsca na skrzyżowaniu)
- skąd czerwony ma wiedzieć co za znaki ma niebieski, czy jest to wyjazd ze strefy czy np. drogowskaz? Jak już wspomniałem, znaki ustąp i droga z pierwszeństwem są charakterystyczne i łatwe do rozpoznania przez innych
  • Odpowiedz
@mirg3b: wg definicji to nie jest skrzyżowanie
@tomek4: czerwony widzi znak wjazdu do strefy ruchu
@pan_hubs00n: zasadniczo to czerwony widzi, że niebieski wyjeżdża ze strefy ruchu, więc może sobie przypisywać pierwszeństwo w tym przypadku
@mikus0rek: naucz się czytać komentarze, pomarańczko
  • Odpowiedz
@sirturqus: widzi znak niebieskiego a swojego już nie? One wzajemnie się wykluczają, proponuję wykonać telefon do spółdzielni, zarządu dróg czy do dzielnicowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może i bait ale jesteśmy w Polsce, tu jest wszystko możliwe ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
Widzę znak koniec drogi wewnętrznej wiec wiem że musi mi ustąpić i tyle czerwony jedzie pierwszy, dodatkowo niebieski nie ma znaku o pierwszeństwie przejazdu, ale niezły bait szanuje
  • Odpowiedz
@sirturqus: O ile to istnieje... Droga wewnętrzna zaczyna się za znakiem, przedtem jest droga z pierwszeństwem (i odwrotnie, z perspektywy niebieskiego, wyjeżdżając z drogi wewnętrznej - za znakami znajduje się już na drodze z pierwszeństwem przejazdu). Czerwony musi ustąpić (zresztą z takim ustawieniem znaków czerwony nie widzi znaków drogi wewnętrznej i ma obowiązek stosować się do znaków obowiązujących po jego stronie drogi, czyli ustąpić pierwszeństwa). Pokaż mi zdjęcie takiego przejazdu,
  • Odpowiedz
@catch: 1) niebieski, wyjeżdżając z drogi z pierwszeństwem musi przede wszystkim ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym uczestnikom ruchu, wynika to z przepisów
2) czerwony widzi znak strefy ruchu dojeżdżając do skrzyżowania dróg
3) jak wyżej - jutro po południu wrzucę zdjęcie, google maps aktualnie posiada stare zdjęcia
  • Odpowiedz
@sirturqus ogólnie te ułożenie znaków jest bez sensu ale jeżeli jedzie niebieski i widzi że jest koniec drogi wewnętrznej to wie że przy skrzyżowaniu będzie się włączał do ruchu więc ustąpi wszystkim nawet czerwonemu który będzie chciał przepuścić niebieskiego, więc finalnie czerwony widząc co się dzieje przejedzie pierwszy
  • Odpowiedz
@sirturqus: Przecież on nie wyjeżdża z drogi z pierwszeństwem, tylko kontynuuje jazdę drogą z pierwszeństwem. On tylko skręca, i to dokładnie tam gdzie jest kontynuacja pierwszeństwa.
  • Odpowiedz
@sirturqus: Może zacznijmy od tego, że nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie, bo rysunek jest na tyle bez sensu, że takie połączenie dróg z takim oznakowaniem nie ma prawa istnieć. Podaj lokalizację na google maps (tak, wiemy, że tam nie jest tak oznakowane, ale będziemy w stanie ocenić mniej więcej, zakładając, że te znaki tam rzeczywiście są).
  • Odpowiedz