Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki.

Wczoraj w tym wpisie pokazywałem zdjęcie, które zrobiłem, jak razem z @PanKara byliśmy w schronisku we #wroclaw. Zdjęcie to i inne, które zrobiłem, wyślę niedługo do schroniska, aby pomogło w znalezieniu psiny nowego domu.

Ale.

Wpadłem też na pomysł, że prócz powyższego można jeszcze jakoś inaczej wykorzystać te zdjęcia. Mianowicie, myślałem o wydrukowaniu ich w formie 14-stronicowego kalendarza (2 okładki przednia i tylna + 12 stron kalendarza) i sprzedaży gdzieś w necie (może nawet 1 sztuka poszła by do @Wykop i wy jako serwis byście sprzedali taki kalendarz?).

Kalendarz miałby tytuł "Za kratami" - bo wszystkie zdjęcia zostały zrobione zwierzakom, które były w kojcach lub klatkach.

I teraz uwaga.

Kalendarz byłby limitowany, robiony na wzór tego, który WOŚP co roku wydaje - wydrukowanych byłoby 16 sztuk kalendarza, każda sztuka byłaby numerowana. W związku z tym szukam jakiejś drukarni, która zgodzi się wydrukować 16 sztuk takiego kalendarza charytatywnie. W zamian za to, logo drukarni znajdzie się na okładce przedniej i tylnej kalendarza w sekcji "Darczyńcy" czy tam "Sponsorzy".

Projekt kalendarza zrobiłbym sam, jako, że zajmuję się fotografią to mam obycie w PS, ale jeśli ktoś chce, to może mi pomóc np. w korekcie. Wiadomo, że twórca grafik nie wyłapie wszystkich błędów. @PanKara powiedział, że też pomoże przy tej akcji.

I teraz najważniejsza kwestia: prócz drukarza szukam też kogoś kto by uciągnął kwestie związane z promocją kalendarza. Moim zdaniem najbardziej zajebistą opcją byłoby, aby jakaś znana z tego, że jest znana postać wspomniała o tym na swoim profilu na fejsiku.

Tak, wiem, że takie rzeczy planuje się w czerwcu na następny rok, ale że lubię kwasy ( ͡° ͜ʖ ͡°) to trzeba i z tym kwasem sobie poradzić - kalendarz mógłby się zaczynać od lutego 2017 i kończyć na lutym 2018.

Czyli reasumując:
1) szukam osoby, która ma drukarnię, albo ma dojścia do drukarni, która w zamian za logo na okładce, wydrukuje 16 sztuk kalendarza
2) szukam osoby, która mi zrobi ewentualną korektę
3) szukam osoby, która wie jak w niedługim czasie wypromować te kalendarze i chciałaby przy tym pomóc albo dać jakieś cenne wskazówki
4) pytanie do @Wykop czy jakby to wyszło i kalendarzy były, to byście podjęli się np. licytacji jednej sztuki (ewentualnie może jakiś mały patronat?)

no i przede wszystkim: czy uważacie, że taka akcja ma sens? Czy jest już za późno i lepiej zabrać się za to w przyszłym roku?

Jedno ze zdjęć, które byłoby w kalendarzu znajduje się poniżej:
#psy #koty #pokazpsa #pokazkota #wroclaw #zwierzeta #pomagajzwykopem #schronisko
Pobierz Janusz_Lubikwasa - Mirabelki i Mirki.

Wczoraj w tym wpisie pokazywałem zdjęcie, kt...
źródło: comment_5l3TMkzkzkIcTQnwkiVuRMF0PMTIWNxt.jpg
  • 10
@Janusz_Lubikwasa: Inicjatywa bardzo fajna tylko moim zdaniem lepiej zrobić zdjęcia psów jak są szczęśliwe bo na tym zdjęciu widać smutnego psiaka w dodatku za kratami, ja osobiście bym nie chciał oglądać przez cały rok smutnych psów. Podejrzewam że dużo ludzi też by nie chciało oglądać smutnych psów i myśleć codziennie jak mają ciężko w schronisku, a z miłą chęcią by wsparło taką akcję. Także życzę powodzenia w akcji
@PanKara: Tylko lepiej się "sprzedają" wesołe i szczęśliwe zwierzątka a w przypadku takiej akcji trzeba zagrać na ludzkich emocjach ale tych pozytywnych jeżeli chodzi o akcję z kalendarzem takie smutne zdjęcia lepiej się sprzedają na jednorazowych smsowych akcjach w sensie widzę smutnego psa łapie mnie to za serce wysyłam sms i od razu pomagam przez co pod razu czuję się lepiej
byście podjęli się np. licytacji jednej sztuki (ewentualnie może jakiś mały patronat?)


@Janusz_Lubikwasa: Patronat jest możliwy, ale licytacja i sprzedaż - tego obiecać nie mogę. Niektóre rzeczy łatwiej jest zorganizować prywatnie, niż angażując w to jakąkolwiek firmę ;-)
@Janusz_Lubikwasa: @PanKara: Spróbujcie może trochę inaczej, rozbawcie pieski zanim zrobicie im zdjęcia, może weźcie na spacer, żeby były "uśmiechnięte", na takiego psa patrzy się inaczej i o wiele lepiej.
Zamiast współczucia budzi się w człowieku ciepło i chęć zabawy.
PS nie mówię, że to zły pomysł, ale myślę, że w przyszłości można by tego spróbować :)