Wpis z mikrobloga

@einzel:

kluczowy fragment:

remaining in a particular public place for a protracted time without any apparent purpose.


to tak bardzo nieostre i niejasne stwierdzenie, że przepis de facto nie może być skutecznie egzekwowany. Ewentualnie może stanowić podstawę do tego, że policjant ma prawo podejść i zapytać o co chodzi. Mimo wszystko jest różnica między tym, co chce zrobić PiS.
@kawa-i-papierosy: już wiem dlaczego tak ciężko to znaleźć,( ͡º ͜ʖ͡º) to jest regulowane przepisami lokalnymi np. http://birminghamcsp.org.uk/admin/resources/dale-end-pspo-signed.pdf
I własnie w Birmingham było coś z tymi 15 minutami.
Czy mogą za to zamknąć? No dziś czytałem o gościu, co go sąsiad podał na policję bo on się zatrzymywał na ich jakiejś wspólnej wiejskiej drodze bo ma problemy z sercem. Takie zatrzymywanie się pod domem sąsiada podciągają pod
wbrew temu co roją sobie redaktorzy z polityki policja dziś nie prześladuje uczciwych ludzi, w przeciwieńswie do lat 80 które są jak widać wspominane łezką w oku
mam nadzieje że pomogłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)