Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
rzzz +30
Od paru lat robię w software hausie, jakieś 150 osób w całej PL, kilkanaście projektów dla różnych klientów. Różne branże, różne kraje (głównie UK, Norwegia, Szwecja, ale nie tylko), różne technologie. Generalnie spora dywersyfikacja przychodów.
Jeszcze dwa miesiące temu, wszystko było gitarka, wyniki się zgadzały, ludzie bez projektów spokojnie sobie grali w CSa, sielaneczka jak to w IT. Ale w ostatnich kilku tygodniach wszystko zaczyna się wywracać. Klienci nagle chcą obniżek stawek,
Jeszcze dwa miesiące temu, wszystko było gitarka, wyniki się zgadzały, ludzie bez projektów spokojnie sobie grali w CSa, sielaneczka jak to w IT. Ale w ostatnich kilku tygodniach wszystko zaczyna się wywracać. Klienci nagle chcą obniżek stawek,
#!$%@? mnie niesamowicie hipokryzja mojej dziewczyny, przyszlej zony.
Za pare miesiecy bierzemy slub, wesele bedzie na okolo 90 osob, dosyc duzo pieniedzy pojdzie na to wszystko
Wszystko niemal finansuje moja rodzina, ktora jest dosyc zamozna, rodzina mojej narzeczonej jest raczej biedna.
Niestety ona jest roszczeniowa i uwaza, ze to jest okej.
"Za wesele placa ci co maja pieniadze"
#!$%@? jest ogromny, okej, skoro chca sfinansowac to dobrze, ale chociaz odrobina wdziecznosci by sie przydala.
Inna sytuacja, jestesmy na parapetowce u naszych znajomych, ktorzy kupili sobie mieszkanie w starym budownictwie i powoli z wlasnych pieniedzy je umeblowuja.
Po spotkaniu mowie do mojej P, ze w fajnym miejscu mieszkaja, a ona "o boze daj spokoj dla mnie za niski standard"
No kuuuuurwa kisne niemilosiernie.
Nie musze chyba mowic, ze sama ze swoja rodzina mieszka badzo ubogo.
Moja matka kupila sobie nowe auto za prawie 80 tys zl, moja ukochana rzuca tekst "ja bym tyle nie wydala na takie auto"
Nosz #!$%@?, jej ojciec jezdzi trupem wartym mniej niz komplet opon do nowego auta mojej matki.
Dodatkowo ojciec mojej ukochanej kradnie w swojej pracy, a ona uwaza, ze to jest calkiem w porzadku.
Nie przeszkadza jej to jednak skytykowac ze moi rodzice prowadzac firme biora faktury kupujac cos do domu ("to jest oszustwo").
Im wiecej o tym mysle tym mniej mi sie chce brac ten slub....
Kocham ja, ale nie moge wytrzymac z tym festiwalem roszczeniowosci, wymagan i hipokryzji
#logikarozowychpaskow, #zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: xadereq
a tak po ludzku: zawsze była biedna, więc biedą się brzydzi i już nigdy nie chce do niej wrócić. Zachowanie naturalne i normalne, ale ktoś, kto nie był biedny, nie zrozumie.
To, ze nie chce być biedna jest naturalne, natomiast z tego co OP pisze, jasno tez wynika ze nie ma w sobie żadnej wdzięczności i szacunku wobec jego rodziny.
Jej ojciec kradnie a ona sie czepia rodziców niebieskiego którzy sponsorują ślub ze wystawiają nieprawdziwe faktury (!)
To nie jest normalne.
Niestety sporo różowych sie tak zachowuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
( ͡° ʖ̯ ͡°)
@michal_szn: nie wystawiają, tylko biorą.
Podziękujesz mi kiedyś.
@AnonimoweMirkoWyznania: hehe znam to. kiedys sie umawialem z dziewczyna (na szczescie krotko to trwalo) ktora bedac u mnie na stancji skomentowala moja lazienke ze jest brzydka (owszem troche prl ale nie byl to