Wpis z mikrobloga

Dzisiaj bardzo się zdzwiłem. Mianowicie wsiadlem do napakowanego pociagu interRegio z ciężką walizka na koniec składu. nie miałem biletu na przejazd bo ledwo zdążyłem z przesiadką z innego pociagu. Jeżdze czesto to wiem że spokojnie kupie bilet u konduktora, zwlaszcza o tej porze. Jechalem jechalem a konduktor z powodu jakiejś imby nie podszedł do mnie przed moja stacja docelowa. Byla to dość krótka trasa.

Po dotarciu na stacje. Zakupilem bilet na przejazd ta trasa w automacie i po podarciu go, wyrzucilem.

Po opowiedzeniu tej historii kilku znajomym i rodzinie spora część uważa ze to glupota i podśmiechujki sobie urządza.

Kurde ja się #czujedobrzeczlowiek i trochę #chwalesie. Bo nie widze rożnicy w jezdzie na gapę a opierdzieleniu obiadu w knajpie i ucieczcce, ze o kradziezy w sklepie nie wspomnę.

#pkp #patologiazewsi #patologiazmiasta #niepopularnaopinia
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cyngwajsik: Ja bym czuł się źle z własnym sobą jadać na gapę. Raz mi się zdarzyło, że konduktor nie wystawił mi biletu w sytuacji identycznej jak Twoja. Zgłosiłem się, ale z racji tego, że 4 stacje to mi odpuścił.

  • Odpowiedz
  • 1
@jaksiepatrzy nie zapomniałem nigdy o bilecie. zawsze mam skasowany.

w jaki sposob okradam kogokolwiek przchodzac w niedozwolonym.

nie słucham muzyki z nielgalnych źrodeł. głownie z powodu jakości. podobnie z filmami.

a skad Ty wiesz ze jak bilet byłby droższy to bym miał to w dupie?
  • Odpowiedz
  • 1
@wojkij miałam podobną sytuację, jakiej świadkiem byłeś - przed pociągiem przesiadkowym pytam, czy jest możliwość kupienia biletu w pociągu. Konduktor mówi, że jasne. Wsiadam, siadam blisko drzwi. Te się zamykają, siedzę bo widzę że cos grzebie w jakimś urządzeniu, to co będę mu przeszkadzać. Pół minuty później on podchodzi, pyta o bilet, mówię ze kupić chciałam, a ten do mnie "600zl mandatu będzie"

  • Odpowiedz
@cyngwajsik: Uczciwe podejście, ale ja bym tak nie zrobił. Czemu? Bo nie szanuję tych k--w za chociażby poniższą przygodę.

Jako 20-latek jechałem pociągiem (Koleje Wielkopolskie) po dłuższej przerwie. Ścisk był spory. Niesłusznie kojarzyłem, że ludzie normalnie kupują bilety w trakcie jazdy, więc sobie usiadłem na jednym z wolnych miejsc. Za chwilę wszystkie były zajęte. Przyszła pani konduktor i mówię jej, że chcę kupić bilet. Pyta, dlaczego usiadłem, bo powinienem stać przy drzwiach, a przynajmniej ją poinformować (nie widziałem nikogo) jak nie mam biletu i przy kontroli by mi sprzedała. Mówię, że wtedy na pewno nie zająłbym miejsca siedzącego i ogólnie myślałem, że tak można, bo nie jeżdżę tym gównem na co dzień i pamiętam z przeszłości, że ludzie siedząc nie raz płacili za bilety. Suka dała mi mandat 60 zł, płacony na miejscu (gdybym nie miał gotówki, musiałbym później więcej zapłacić).
Bilet ulgowy na tej trasie kosztował ok. 5 zł, a ona mnie ośmieszyła przy szynobusie pełnym ludzi, robiąc ze mnie cwaniaka. Dodam, że kilka odważniejszych osób w pobliżu postawiło się po mojej stronie i nawet gównoburza z tego wyszła. Po drugie, na tej trasie ZAWSZE sprawdzają bilety, więc w życiu bym celowo jazdy bez niego nie ryzykował.

Nienawidzę jeździć bez biletu nawet 2 przystanków tramwajem, bo się czuję z tym jak najgorszy zbir. Powinno być mi darowane. A tak, boli
  • Odpowiedz
  • 0
@SHEAD kumam. gdyby mnie cos takiego przytrafilo nie zrobil bym tego co zrobilem. co nie znaczy ze jechal bym na gape. zrobil bym wszystko zeby kupic bilet ale jakbym przejechal bez to bym nie darl biletu. przynajmniej do kwoty nieslusznie naliczonej kary.

ja tym wspisem nie chcialem sie chwalic. glownie chodzilo mi ze sa ludzie ktorzy po wsluchaniu mnie mowil ze jestem lekko glupi.

chodzi mi o to ze ludzie nie
  • Odpowiedz
@cyngwajsik: Zapytaj sie nastepnym razem co myslą o stanie tabotu PKP. Jak powiedza hurr durr złomy same, stare pociagi mozech ich wtedy z nienacka - a bilety kupujecie chuje? bo ostatnio sie smieliscie ze ja kupuje a na stare pociagi to sie narzeka co? nie dziekuj
  • Odpowiedz
@cyngwajsik: Powinieneś wsiąść z przodu, a nie z tyłu jak chcesz kupić bilet. A czy kupiłeś na dłużą trasę na analogiczny koszt? Bo koszt zakupu u konduktora jest większy niż w automacie.
  • Odpowiedz
  • 0
@mopo to ja nie kupilem biletu. konduktor jest od sprawdzenia biletu dopiero poźniej sprzedarzy. PKP zawiozlo mnie skad chcialem dokad chcialem zgodnie z rozkladem. uznalem ze pownieniem za to zaplacic. tyle.
  • Odpowiedz