Wpis z mikrobloga

Po wielu udanych i mniej udanych latach, postanowiłem zrezygnować z telefonu na Androidzie i przenieść się na jedyną alternatywę jaką był iPhone 7 plus. W zasadzie, nawet na #android nie miałbym czego kupić, mój poprzedni telefon note4 to złom (zapraszam tutaj), który bez resetu co dwa miesiące stawał się telefonem zoombie. Co było jeszcze do wyboru? Note 7? Samsung zrobił się tak #!$%@?, że nawet swój flagowiec musieli wycofać. Google pixel? Czytnik z tyłu i brak fizycznego przycisku z przodu, do tego brak wodoodporności. Innych flagowców praktycznie brak. Prawie minął mój miesiąc z #iphone i postanowiłem na krótko napisać, co wkurza co na plus w tym nowym wynalazku #apple.

Czytnik palca, w porównaniu do Note 4, jest to magia jakiej nie widziałem, trafia szybko, bez problemów, no i mogę go odblokować telefon jednym naciśnięciem, bez zbędnego używania przycisku power. Bajer i to jaki, do tego ten "przycisk", który się nie przyciska. Dalej się nabieram i jakbym pewnie o tym nie przeczytał, to bym nigdy nie odgadł :)

Razem z powyższym idzie płatność Apple Pay - cieszę się tutaj, z zabezpieczenia jakie wprowadzili. Czyli właśnie przytrzymanie palca, by czytnik załapał i już można płacić. W Android Pay, nie było żadnych zabezpieczeń, po prostu przykładałeś telefon i płatność była dokonywana (podobno co którąś płatność, prosi o odblokowanie telefonu, u mnie na paręnaście płatności taka sytuacja nie wystąpiła). O tyle dobre, że w razie zgubienia tel, nikt nim nie zapłaci.
Do tego dochodzi bezpieczeństwo danych, wiem że nikt nie odblokuje mojego tel, a jak ukradnie to będzie złomem, nie jak w przypadku Samsunga - wgra inny soft i po sprawie.

Bateria, #!$%@? majstersztyk i cudo. Telefon nie ma problemu z wytrzymaniem całego dnia, a jak mniej używam nie muszę go ładować codziennie, a co dwa dni. I wiem, że zawsze mi jej wystarczy. Na minus, czas ładowania, tak przeraźliwie długi, że się odechciewa to robić.
Razem z baterią, idą pewne ograniczenia - brak aplikacji działających ciągle w tle. O ile przy korzystaniu z gier itp, one w pamięci zostają, to komunikatory np irc już takie super nie są, rozłącza co chwilę i musimy na nowo się łączyć. Chyba na plus - bateria ważniejsza, niż wiadomość od Janusza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3D Touch naprawdę robi wrażenie, widać obsługę tego w większości aplikacji, podoba mi się taki standard. Nie jak w przypadku Androida, część apek posiada dodatkowe bajery, część nie.
Do tego dochodzi obsługa appla wszędzie, nie muszę się martwić, że akurat mój telefon nie będzie miał odpowiedniej apki by wydrukować np zdjęcia na szybko. Widzę logo, wiem że będzie działać.

Pomniejsze plusy:
Nie zacina się, nie laguje. Nie mam nawet przycięć w animacjach a jestem na to wyczulony.
Złącze lightning działa w obie strony, koniec z wkurzaniem się.
Aplikacje od razu pojawiają się na pulpicie i widać postęp ich pobierania. Do tego fajna wyszukiwarka.
System dwóch dotknięć w home button, zjeżdża wtedy ekran w dół i da się wszystko obsłużyć jednym palcem.
Live photos! Świetny bajer.
Słuchawki, lepsze niż #samsung daje, trochę kształt nie taki jakbym chciał, ale idzie się przyzwyczaić.

Ni plus ni minus.
Oczywiście, iPhone trafił mi się z wadą, był malutki kurz pod szkłem, a nad ekranem. Może wielkości 1px, może mniejszy. Jedna kropka, ale była. Tak czy siak upierdliwe, mimo że niewidoczne. Z tego powodu po prostu go wymieniłem w sklepie (jeden dzień czekania na nowego, nawet się spisali) no i nowego chciałem przywrócić z kopii iCloud. Oczywiście, bez wifi okazało się to niemożliwe, więc chodziłem z cegłą po mieście trzy godziny, zanim podłączyłem się w domu.
Fajnie było przejść praktycznie płynnie, po zmianie telefonu na nowy, wszystko się ściągnęło samo i było o wiele mniej ustawiania niż w przypadku androida.

Brak normalnego szkła, te które widziałem i miałem miały wady. Albo były wycięte idealnie na ekran i korzystanie z przesuwania od krawędzi było uciążliwe, albo miały oklejony dookoła przycisk home, gdzie czułem rogi przy odblokowywaniu telefonu. Odpuściłem sobie tę kwestię i zostałem po prostu z skórzanym pokrowcem od appla, fajny w uchwycie i dobrze wykonany.

Teraz porcja, co denerwuje.
#!$%@? iCloud, który nie ma żadnych opcji - mówię tutaj głównie w kwestii przesyłania zdjęć. Brak możliwości wybrania tylko zdjęć/zdjęć + filmów, brak możliwości wysyłania po danych mobilnych, a tylko po wifi. Strasznie wkurzające niedopracowania, przez które jest to kompletnie bezużyteczne rozwiązanie. Na szczęście dropbox w miarę działa i ogarnia wszystko.

Wrzucanie filmów przez iTunes, nie widzę sensu w takim rozwiązaniu, dostaję padaczki jak muszę z tego skorzystać. Do tego, jak wrzucę film na jeden odtwarzać, to drugi go nie widzi bo jest w innej pamięci. Kto to #!$%@? wymyślił. Polecam od siebie PlayerXtreme - nie ma problemu nawet z DTS.

Potwierdzanie palcem, za każdym razem w apple store pobierania aplikacji. Już na tych darmowych mogłoby sobie darować takie zabiegi. Rozumiem, że to coś związanego pewnie z bezpieczeństwem, ale upierdliwe. No i sam apple store, słabo zorganizowany, na poziomu pc praktycznie nie da się nic przeglądnąć ani zainstalować. Podobają mi się wyszczególnione opłaty przy każdej aplikacji, wiemy od razu za co gra będzie chciała nas skosić i czy jest sens instalować.

Pomniejsze minusy:
Ustawienia aparatu, dlaczego nie da się tego zrobić z menu apki?
Aktualizacje, które trwają tak długo, że można się pochlastać. Czasy instalacji win98 powróciły. Mam nadzieje, że nie będzie ich za wiele.
Siri i jej rozumienie, o wiele lepiej to działało w przypadku google.
Wywalanie apek, nie pokazuje się żaden błąd tylko wracamy do pulpitu.
Brak dostępu do sieci wifi z tego wysuwanego paska z dołu, czemu nie zrobią tego jak w androidzie, przytrzymasz i przechodzi do danej opcji :<

Wiem, że krótko posiadam nowy telefon, ale zrobił on na mnie dobre wrażenie. Jeśli miałbym wybierać jeszcze raz, to nie zmieniłbym swojej decyzji. Może wziął wersję 128GB bo chyba z 256GB przesadziłem trochę. Ale, kto wie co będzie za dwa lata, może to będzie odpowiednia ilość pamięci.
źródło: comment_b5yYYwQMS1TZEtqm3W95xFX9Yq0SOzlu.jpg
  • 34
@Wapniak: Przechodziłem dokładnie taką samą drogę - Note 4, chciałem kupić 7 ale nie było - wybór padł na IP.

Do minusów dodałbym:
-brak zdjęć 16:9 choćby w opcji
-Apple Pay niedostępne w PL
-Ciężkie filtrowanie kontaktów - ściągnąłem z konta google, ale nie było opcji "wyświetlaj tylko z nr telefonu"
-Brak dymków messengera

Poza tym sam miód.
@ADHD500: po wprowadzeniu android pay, jest szansa że wam dadzą i apple pay, choć może to potrwać trochę czasu. Brak dymków messengera, na początku mi przeszkadzał, ale to była jedyna aplikacją jakiej używałem z dymkami, więc szybko się przyzwyczaiłem. No brak kadrowania zdjęć i w ogóle brak ustawień w domyślnej aplikacji trochę przeszkadza, mam zakupiony pro cam i tam wszystko jest pod ręką.
@Wapniak: mireczku, napewno Cie kiedys zapytalo czy potwierdzac pobieranie darmowych apek haslem lub palcem, musisz pogrzebac w ustawieniach napewno gdzie to jest.
Do wrzucania filmow i muzyki polecam od siebie apke waltr. Nie wiem czy jest na windowsie. Super indeksuje pliki i nawet seriale trafiaja do zakladki seriale.
Co do szybkiego ladowania, musisz zaopatrzyc sie w mocniejsza ladowarke od ipada 12W. Daje bardzo rade i nie wiem dlaczego chociaz do plusow
@Storczycki: Dzięki, możliwe że zapytało, potem poszukam rozwiązania, myślałem że tak po prostu już jest. Waltr niestety na windowsie średnio dobrze działa, przynajmniej jego pierwsza wersja, bo drugiej jeszcze nie sprawdzałem. Wrzuciłem jakiś plik i zaginął w otchłani pamięci na zawsze, przez itunes jakoś to idzie :)
@Wapniak: co do wolnego ładowania z całego serca polecam ładowarkę z Xqisit, ładuje jak szalona, do kupienia u resellerów typu cortland za śmieszne pieniądze. Ja się pozbyłam wszystkich ładowarek apple na rzecz tej i ładuje nią zarówno iphone jak i ipada.
O ile przy korzystaniu z gier itp, one w pamięci zostają, to komunikatory np irc już takie super nie są, rozłącza co chwilę i musimy na nowo się łączyć. Chyba na plus - bateria ważniejsza, niż wiadomość od Janusza ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Wapniak: xD

serio czy zarzutka? xD
trafia szybko, bez problemów, no i mogę go odblokować telefon jednym naciśnięciem, bez zbędnego używania przycisku power


@Wapniak: witamy apple AD 2016 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@good: nawet ładowarki musicie osobne kupować bo oryginalne zatrzymały się w roku 2012 i dalej ładują 5W :/

poza tym nie rozumiem waszej logiki - kable, przejściówki tylko oryginalne apple bo chińskie to zuo, ale jak trzeba szybkiej ładowarki to nagle już non-apple nie są złe - totalny brak konsekwencji xD
@RPG-7: bardziej #pdk, minus ale to jedyna apka na której to zauważyłem i przeszkadza. Jeśli bym musiał z tego korzystać to bym #!$%@? dostał.
@FLAC: jeszcze nie wiem o #!$%@? chodzi z tym kultem kabelków, ale czuję że to one są odpowiedzialne za wszystko
Ps. Wiecie że apka nie ma emotikonek wykopowych? Dlatego wszystkie wypowiedzi via iOS są takie poważne xD
co do wolnego ładowania z całego serca polecam ładowarkę z Xqisit, ładuje jak szalona, do kupienia u resellerów typu cortland za śmieszne pieniądze. Ja się pozbyłam wszystkich ładowarek apple na rzecz tej i ładuje nią zarówno iphone jak i ipada.

ładowarka Lightning 2.4A


@good: @mistellaire: Bałbym się cały czas ładować telefon z 2,4A.
@mistellaire: na razie mam naładowany telefon więc nie jestem w stanie dokładnie sprawdzić tego czasu, ale jutro zejdę do 10% i napiszę ile zajęło mi naładowanie telefonu do pełna.
@good: Dzięki za zaangażowanie.

Póki co biję się z myślami czy iPhone 7 Plus Jet Black 128GB jest wart swojej ceny i czy nie warto by poczekać do lutego na wyraźne doniesienia / zapowiedzi nt. Galaxy S8.

W S8 ma być Snapdragon 835, niby o 27% szybszy od Snapdragon'a 820, ale wciąż za wolny do konkurowania choćby z A10, a co dopiero z A11...
@mistellaire: Ja używałam iphone każdej generacji do 4S, później przesiadłam się na samsunga i znów wróciłam do iphone. Zarówno iOS jak i Android mają swoje wady, jednak intuicyjność apple jest dla mnie bezkonkurencyjna. Można stwierdzić, że to ''sprzęt dla debili'', ale kiedy kupuję telefon wymagam od niego, żeby działał płynnie, a nie żebym co dziesięć minut musiała zabijać procesy w tle, bo nie da się nawet otworzyć aplikacji wiadomości. Jeśli ktoś
@good:

Można stwierdzić, że to ''sprzęt dla debili'', ale kiedy kupuję telefon wymagam od niego, żeby działał płynnie, a nie żebym co dziesięć minut musiała zabijać procesy w tle, bo nie da się nawet otworzyć aplikacji wiadomości.


Ja od mojego Galaxy S6 oczekuję tego samego, niestety już niedomaga. Mam już #!$%@? na punkcie zabijania procesów i czyszczenia cache. Odpalam aplikację Wykopu, Chrome, Reddit for fun, Spotify i Messenger'a, do tego Google