Wpis z mikrobloga

Remont mieszkania u Hannah część któraśtam.

Wyszło, że zamiast kupowania innego mieszkania będzie remont obecnego. W kuchni połączonej z jadalnią (będzie grane wyburzenie ścian) otwartej na przedpokój chcę dać te heksagonalne płytki (ʘʘ) Trochę drogie (prawie 200 zł za metr) ale reszta będzie w gresie deskopodobnym (da radę kupić fajny w fajnej cenie - koło 60 zł za metr) - tylko że nie taki brązowy jak na zdjęciu lecz bardziej jaśniejszy i popielaty. Meble białe, połysk - blat czarny. Ściany białe. Mieszkanie ma okna na północ i wschód, dlatego chcąc nie chcąc powinno być jasne. Co sądzicie?
#remont #kuchnia #remontujzwykopem #design #mieszkanie #cotahannah #pytanie
#remontujzhannah - chyba będę wam spamować tym tagiem bo będzie srogo ( ͡° ʖ̯ ͡°)
H.....a - Remont mieszkania u Hannah część któraśtam.

Wyszło, że zamiast kupowania i...

źródło: comment_MoKT8vL86CjPSKpqcouLXUjjYvvENxFn.jpg

Pobierz
  • 93
  • Odpowiedz
@graf_zero: Wolę to niż panele bez struktury o pustym dźwięku. Podoba mi się to od wielu lat i takie chcę mieć u siebie. Niektóre takie płytki wyglądają strasznie tandetnie i dziwnie a niektóre są dosłownie #gresboners :)
Moje płytki - moja kuchnia. Tobie ich do przedpokoju nie wciskam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Brat ma śliskie wielkoformatowe płytki "marmurowe" i myślałam że się pinćdziesiąt razy wywalę.
  • Odpowiedz
@Hannahalla: jak majster zobaczy te wycinki to na pewno nie usłyszysz 80zł/metr. ;) Do tego te gresy drewnopodobne są twarde jak skurczybyk - wycięcie i ułożenie tego by to wyglądało dobrze to bardzo dobry wpis do ,,portfolio" dla wykonawcy i tym samym znak, że musi to zrobić bardzo dobry profesjonalista a nie ktoś kto na co dzień robi proste łazienki.

Czuję, że będziesz z tym miała ciężką i niezbyt miłą przeprawę.
  • Odpowiedz
@Hannahalla: Jako, że akurat jestem w temacie to się wypowiem:
Bardzo jasne płytki na podłodze w kuchni mogą się okazać kłopotliwe w utrzymaniu. Mam heksagony Marazzi Allmarble Statuario - nie są całkiem jednolite i to jest plus. Jednak niewielki rozmiar powoduje, że jest dużo fugi. Zdecydowałem się na dość ciemną szarą ale to i tak nie rozwiązuje wszystkich problemów - w kuchni regularnie coś spadnie, rozleje się itp - wszystko odkłada
  • Odpowiedz
@Hannahalla: co do przestrzeni między blatem a szafkami - to ja zdecydowałem się na gres w wersji lappato w rozmiarze 60cm. Położyli mi to bez fugi. Szkło niby fajne i super się czyści, tylko że czyścić trzeba po każdym smażeniu/użyciu zlewu. Na wykończeniu lappato praktycznie nic nie widać
  • Odpowiedz
@Hannahalla: tak, rektyfikowany. Niby się nie powinno kłaść bez fugi, ale może Wszechświat od tego nie imploduje ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest spory wybór gresu w wykończeniu lappato. To właśnie nie jest polerowany - ten zachowuje się podobnie do lustra. Czasem nazywają to półpolerowany, ale nie wiem czy to poprawna nazwa. No i samo lappato też ma różne rodzaje - od delikatnego, który ciężko zauważyć, do bardzo
  • Odpowiedz
@Hannahalla: a i jeszcze jedna rada: umów się na jazdę próbną z Bluma - usługa jest darmowa i można w kilku miastach z niej skorzystać. Budują ci kuchnię z takich szafek na kółkach w zgodzie z zasadami ergonomii. Zrobienie tego było najlepszą decyzją w całym remoncie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jazda próbna Blum
  • Odpowiedz
@Hannahalla:

Meble białe, połysk - blat czarny.

Ja tak mam i uważam, że to nie jest dobry pomysł. O ile początkowo może się podobać, o tyle później zauważa się niedoskonałości – dużo sprzątania, mycia, kuchnia w takich kolorach nie jest przyjemna, a przecież w niej spędza się sporo czasu (o ile ktoś lubi gotować, ja lubię). Wg mnie kolor naturalnego drewna to najlepszy wybór.
  • Odpowiedz
@danielator: DOBRE! Zapisuję!
@Sirion: Stół będzie drewniany, akcesoria również. W przedpokoju meble będą z okleiną dąb sonoma. No i niby będzie gres, lecz będzie niczym drewno - nie będzie tak surowo jak w przypadku "betonowych" płytek.
  • Odpowiedz
@danielator: Fuga musi być, przy ogrzewaniu podłogowym to już w ogóle koniecznie. Świat nie imploduje ale w razie czego to na gwarancję nie masz co liczyć, do tego jakieś mikrouszkodzenia mogą się pojawić. Budynek pracuje, fuga amortyzuje płytki. Warto położyć, jak ktoś choruje na fugi to chociaż te 1,5-2mm, producenci zalecają 3. Półpoler to lappato, obie nazwy funkcjonują i są poprawne.

@Hannahalla: Ten rzekomo "bezfugowy" to rektyfikowany. Rozmiar tych heksów,
  • Odpowiedz
@fredperry: no to na scianie, a nawet przy bezfugowym ułożeniu zrobiła się szczelina ponad 1mm. W nowym budynku bym się nie zdecydował, ale mój już stoi kilka lat. Kiedyś w nowym budynku mi pękła płytka na podłodze przy fudze 5mm
  • Odpowiedz