Wpis z mikrobloga

@pendu1um: No i? Większość modeli była poprawna, ale opierały się na przeszacowanych sondażach:
http://fivethirtyeight.com/live-blog/2016-election-results-coverage/?lpup=18315141#livepress-update-18315141

Zwycięstwo Trumpa tak naprawdę w żaden sposób nie czyni złym modelu dającego 90% szans na zwycięstwo Clinton. Wniosek przeciwny świadczy o braku zrozumienia czym tak naprawdę jest prawdopodobieństwo.
@pendu1um: ale przeczytałeś artykuł? Nie jest napisane w treści ze ma 90% przewagi.
"Według sondażu Clinton może liczyć na 303 głosy elektorskie, podczas gdy Trump - na 235. Aby wprowadzić się do Białego Domu, kandydat musi uzyskać poparcie 270 elektorów."

To chwytliwy tytuł jak wiele innych i nie ma co sie oburzać