Wpis z mikrobloga

@fataler: a jakiej automatyki chcesz w parowarze? Tam się temperatury nie ustawia, zawsze idzie tak samo. Jedynie czas mozesz zaprogramowac - albo pokrętlem 'analogowym', albo wyklikac plus minus ile minut ma byc 'cyfrowo'. Wot automatyka xD
  • Odpowiedz
A lepiej piętrowy czy taki z osobnymi pojemnikami i grzalkami?


@fataler: ty w ogole wiesz jak wygląda parowar? bo szczerze mowiąc nie wiem gdzie ty tam chcesz miec osobne pojemniki i grzałki. Parowary w wiekszosci (bo w sumie moze tez sie nie znam :P) to dolna częśc, z pokrętłem/guzikami od czasu - tam wlewasz wodę, jest grzalka i na to idą piętrowo koszyczki, przez które para się przedostaje i paruje
  • Odpowiedz
@norbw74: @fataler: ok dobra, nigdy takiego nie widzialem. Jak dla mnie przerosty formy nad trescią moze, bo sam mam taki 'piętrowy' i po prostu najpierw wstawiam miesko, a potem dostawiam kolejny koszyk z czyms, co wymaga krótszego czasu. No ale co kto lubi :P
  • Odpowiedz
@fataler: robilem rybkę do tego ziemniaczki/warzywa i jakos nigdy nie poczulem by ziemniaki smakowaly rybą :D No ale co kto lubi, na bank ten od mireczka powyzej wygląda bardziej elegancko niz te piętrusy - ale efekt koncowy będzie ten sam ;p
  • Odpowiedz