Aktywne Wpisy
America +63
Szkoda Polski. Jeden z ostatnich krajów w Europie w którym można było normalnie żyć. Głupie społeczeństwo ogłupione przez lewackich globalistów oddało kraj w ręce Berlina, Paryża, Schwaba i Sorosa.
#wybory
#wybory
amelinowa +14
Taka ciekawostka: od jakieś 2,5 godzin oglądam sobie TVN24 i nadal nie dowiedziałem się jaki jest sondażowy wynik...referendum xD W ogóle nic, słowa, null, zero tematu, jakby takie wydarzenie wczoraj nie miało miejsca - czaicie to? Mimo, że nadają na żywo program specjalny i ogólnie czekając na konferencję PKW nie mają nic do pokazania, poza 19 pokazaniem powtórki wystąpień liderów partii po ogłoszeniu wyników, to na temat referendum nawet się nie zająkną
- Ciocia, stoły stoją krzywo. Trzeba je ustawić na dobrą odpowiedniość.
W maluchach jest fajnie. Zrobiłam K. dobieranego warkocza. Przyszła po nią babcia i pyta:
- K., a kto ci takiego warkoczyka zrobił?
- Ciocia!
- A która ciocia?
K. palcem wskazała na mnie.
- A jak ta ciocia ma na imię?
K. się zacięła i rzuciła tylko uśmiech.
- No K., nie pamiętasz? To jest ciocia...
- Ładna!
Miałam kiedyś w grupie maluchów A. Tata A. jest Wietnamczykiem. Mówi po polsku, ale na zasadzie "Kali pić, Kali chcieć". Za to A. mówi po polsku tak, że sprzedałaby wszystkie nauczycielki, kucharki, dozorcę i panią dyrektor. Idę po południu korytarzem i widzę, że ubrana już w kurtkę A. siedzi z tatą na ławce. Tata zatroskany, A. naburmuszona. Tata spojrzał na mnie i z błaganiem w głosie zadał kluczowe pytanie:
- Przepraszam... Co to bałufan?
- Słucham?
- Co to jest bałufan?
- Aaaa, pewnie zapomniałaś zabrać swój rysunek z bałwanem?
- Tak, ciociu - rzuciła wkurzona mała i podreptała do sali po obrazek.
Aż sprawdziłam, w Wietnamie temperatura nie spada poniżej +20 stopni. Facet miał prawo nie wiedzieć, co to bałufan.
Czterolatki myją zęby. Nagle w łazience powstało zamieszanie. Ruszam do boju. Wchodzę i widzę B., a pod nim kałużę.
- B., co się stało?
- No bo K. mnie tak rozśmieszył, że ja się aż z tego śmiechu posiusiałem...
Posiusiał się z siłą wodospadu, bo oberwały nawet kapcie. Woźna pomaga mu się przebrać, a B. do niej z rozmarzeniem w głosie: A może jeszcze kiedyś K. mnie tak rozśmieszy, że aż się posiusiam...
Młodzież szaleje na placu zabaw. Biegnie do mnie N.:
- Ciociu, ciociu, bo K. to mnie nie chce wpuścić do domku.
Ruszyłam na interwencję. K., faktycznie, rozstawiony w drzwiach drewnianego domu w pozycji rozgwiazdy. N. podchodzi do drzwi, a ja słyszę K.:
- Jak mi das pieniązek, to cię wpuscę.
Wróżę mu karierę bramkarza w dyskotece...
Rok temu szykowaliśmy się z maluchami na pierwszą przedszkolna wycieczkę - do kina. Dzień przed wyjazdem rozmawiałam z jedną z mam, która była ciekawa szczegółów. Na koniec rozmowy rzuciła:
- Mój mąż powiedział, że chyba najlepiej by było, jakby je panie sznurem związały...
Wiosna. Po pięciu minutach pobytu na placu zabaw stwierdziłyśmy, że trzeba trochę rozebrać towarzystwo. Pościągałyśmy z dzieci kożuchy, palta i futra, i zawiesiłyśmy na wieszakach. Po chwili zaczęła się przy nich kręcić A.
- A., czego szukasz?
- Aaa... Mojej kurtki z dziurawiem...
???
- Czego?
- No z dziurawiem kurtki.
- Z żurawiem?
- Nie...
- Z dmuchawcem?
- Nie... O, tutaj jest!
A. złapała swój różowy bezrękawnik i ruszyła na huśtawkę.
W ramach doposażania placówki poproszę o słownik dziecięco-polski. Tylko ze wszystkimi dialektami.
@uszatek8: ten to chyba syn klocucha :D
@Vincenzo
Ja #!$%@?, pisz coś, produkuj się, to wejdą dwa bałwany i się #!$%@? o byle co. Wyciagnijcie kije z dupy.
@uszatek8 #!$%@? malkontentow, elo
"Mydła i wody pilnie unika, co weźmie do rąk, wszystko poplami.
a jak takiego nazwać chłopczyka. Ja wiem, nie powiem. Nazwijcie go sami"
Jeden chłopczyk się zgłasza, wiec pozwalam mu odpowiedzieć, a on na ta zagadkę :
"MURZYN"
@Pszesmiewca: Od razu wiedziałem, że muslim, a nie murzyn.
;)
@uszatek8: uwielbiam Twoje historyjki, a przez ten fragment sama prawie popuściłam ( ͡° ͜ʖ ͡°)