Aktywne Wpisy
mleko23 +11
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Drodzy koledzy i kolezanki
Kiedys pisalem tu o moim problemie hazardowym
A wiec ewoluowal, jak #!$%@? swoje to git, #!$%@? ale chociaz tyle.
Zaczelo sie podczas euro, wzialem 100 zl w vivusie na kupon xD oczywiscie nie wszedł.
No i zaczalem brać coraz czesciej coraz wieksze kwoty.
Drodzy koledzy i kolezanki
Kiedys pisalem tu o moim problemie hazardowym
A wiec ewoluowal, jak #!$%@? swoje to git, #!$%@? ale chociaz tyle.
Zaczelo sie podczas euro, wzialem 100 zl w vivusie na kupon xD oczywiscie nie wszedł.
No i zaczalem brać coraz czesciej coraz wieksze kwoty.
Otóż nie, cały świat nie kręci się wokół was, "obrońcy życia" (co jest jakąś obrzydliwą pomyłką lingwistyczną, próbującą zamaskować to, że jest to dość wybiórcza obrona życia, która ma całkowicie w poważaniu życie kobiet, traktowanych nie lepiej niż krowa rozpłodowa do przynoszenia katolickiemu społeczeństwu rekrutów do utrzymania systemu emerytalnego czy do wzniosłej śmierci za ojczyznę czy wiarę, które to życie jak widać nie jest bronione w obliczu pierdół napisanych w jakiejś książce bliskowschodnich pasterzy).
Nie widać tego lepiej niż na wykopie, tę pogardę do tego, że kobieta mogłaby być traktowana jak istota ludzka (którą przestaje być w momencie użyczania swojemu organizmu zlepkowi komórek powstałemu w wyniku gwałtu). Nie mówiąc oczywiście o #!$%@? prawackich pomysłach jak prenatalne hospicja, w których widać chyba najgorszy przykład cywilizacji śmierci, paradoksalnie kojarzonymi z "obroną życia".
A wszystko podsumował Kaczyński chęcią "ochrzczenia wszystkich". Nie ma lepszego dowodu jak bardzo w piździe mają "obrońcy życia" kogokolwiek - nawet te płody - bo jedyne co ich zajmuje, to czy ich wyprane pierdołami bliskowschodnich pasterzy sumienie będzie się czuło okej, czy przypadkiem ksiądz nie spojrzy spode łba wywołując rysę na tym biednym sumieniu, zmuszając "obrońcę życia" do życia z tym dyskomfortem, że ich ukochany Bóg woli zajmować się pierdołami jak dawanie stygmatów ojcowi Pio, niż rozwiązując prawdziwe problemy z którymi się zmaga ludzkość z powodu wymyślonej historyjki o zjedzeniu jabłka.
Jak to czytam to brzmi to tak absurdalnie, że nie mogę uwierzyć jak w 2016 roku, w dobie lotów kosmicznych, w dobie wysokiego rozwoju filozofii i etyki, w dobie internetu można dalej mieć tak #!$%@? podejście.
#neuropa #bekazprawakow #czarnyprotest #katolicyzm
@PrawdaoSmolensku: jakiego biorcy? I jaki dawca - ten który dobrowolnie i znając konsekwencje zgłosił się na dawcę? Czy ma zostać wylosowany? I co ma dać ten dawca, płuco? Czy ma być zmuszony by zginąć/okaleczyć się, żeby biorca mógł żyć? Słowem - Brniesz w analogię, która jest totalnie nieprzystająca do sytuacji aborcji (a podobno interesuje cie tylko meritum, widać niekoniecznie). Na tej konstatacji zakończę.
Porzucenie dziecka po urodzeniu (np. na śmietniku) też się zdarza, i też jest wynikiem "wolności" - jednak jest karalne. Czemu?
@johny-kalesonny: to nie jest zaprzestanie sytuacji dawca-biorca tylko jak sam wskazujesz porzucenie. Brak związku
W przypadku analogii dawca-biorca, prawo do decyzji o własnym ciele nie nadpisuje prawa do życia drugiej osoby. W dodatku w sytuacji płodu, relacja między dawcą-biorcą
Warto jednak pokazać, gdzie cywilizacyjnie plasuje się Polska
@PrawdaoSmolensku: Tu przestałem czytać
Ja to napisałem czy pani?
A że nie czytałem całości. Cóż. Tekst jest napisany w stylu: "#!$%@? się wszyscy którzy się ze mną nie zgadzacie", więc trudno się dziwić że ludzie czytać nie chcą.