Wpis z mikrobloga

@erwit: ale o co chodzi? Tak jest. Niedawno ktoś porzucił mi tu film na temat seksoholizmu - była tam jedna chora dziewczyna, dosyć atrakcyjna, ale chodziło jej tylko o seks, nic więcej od facetów nie chciała - im się to nie mieściło w głowie, no i pomimo przebiegu dalej chętnie ją adorowali i każdy chciał zatrzymać na dobre ;-) Co się oczywiście nie udawało. Jak facet przeleci 3 na raz to
@erwit: co w tym niedobrego?
serio już dajcie spokój tym dziewczynom
ostatnio się zastanawiałem nad tym, doszedłem do wniosku, że w naszym kraju kobiety serio mogą sobie pomyśleć, że społeczeństwo ich nienawidzi. za samą swoją naturę są gnojone, wmawia im się, że są złe. każdy sądzi, że ma prawo do stania się surowym arbitrem mogącym wystawiać oceny temu, jak dana kobieta "się prowadzi"
omg dajcie im siana.
dwudziesty pierwszy wiek
serio
@Oppaiconnoisseur: niedobre jest np to, że możesz z taką potem iść za rączke przez wioskę, a wszyscy co ją mieli się podś#!$%@?ą i w duchu cieszą, a tobą gardzą. przy odrobinie pecha możesz też wychowywać nieswoje dziecko, lub mieć takie obawy. w dodatku zawsze będzie deficyt zaufania. generalnie puszczanie się jest złe, a dla kobiety już szczegółnie. pewnie że mogą sobie robić co chcą, w końcu to ich ciała i ich
w końcu to ich ciała i ich szacunek do siebie (albo jego brak)


@zweipack: Nie ma nic bardziej stulejowego, niż łączenie seksualności z brakiem szacunku do siebie i swojego ciała.

Brakiem szacunku do siebie jako człowieka jest zaniedbywanie edukacji, brakiem szacunku do ciała jest zaniedbywanie wizyt u dentysty.
Seks jest zdrowy tak dla ciała, jak dla ducha, więc jego częste, radosne i dobrowolne uprawianie nie ma nic wspólnego z brakiem szacunku
@to_juz_przesada: coś mi się zdaje, że jesteś jedną z tych dziewczyn, która nie może zrozumieć dlaczego faceci nie chcą się z nią związać na stałe, albo jej nie szanują. oczywiście zawsze znajdzie się jakiś stulej (o którym wspomniałaś w innym kontekście) i weźmie taką przechodzoną, bo innej nie może znaleźć, ale nie czyni to reguły.
coś mi się zdaje, że jesteś jedną z tych dziewczyn, która nie może zrozumieć dlaczego faceci nie chcą się z nią związać na stałe, albo jej nie szanują


@zweipack: To źle Ci się zdaje, jestem w udanym związku od pięciu lat.
Co wcale nie przeszkadza mi w zrozumieniu tych, które na związki mają #!$%@? i wolą seks bez zobowiązań. Wolny kraj, każdemu podług potrzeb.

weźmie taką przechodzoną


@zweipack: Co za
@to_juz_przesada: Mi też nie przeszkadza, takie dziewczyny są przecież potrzebne, żeby było kogo bez zobowiązań ruchać. Tłumaczyłem tylko, dlaczego takie laski mogą mieć problem ze znalezieniem partnera, albo samotnym wychowywaniem dzidziusia.

Co za obrzydliwa i stulejarska retoryka.

Raczej życiowa. Możesz sobie tupać nogą i próbować zawrócić Wisłę patykiem, ale tego jak działa świat i jak takie dziewczny są postrzegane przez facetów, nie zmienisz.