Wpis z mikrobloga

Obserwując innych emigrantów z Azji ja również się zdecydowałem na wyjazd w to miejsce kuli ziemskiej. Pierwsze wrażenia po Szanghaju bardzo pozytywne. Jest to niezwykle bogate i nowoczesne miasto, z rozwiniętą infrastrukturą i ogromna rzeszą milionerów, którzy dorobili się na transformacji gospodarczej. Są tu osiedla, gdzie nie zobaczysz innego samochodu niż najnowsze wersje niemieckich koncernów (raczej Mercedes i BMW niż VW). W wielu aspektach w porównaniu Szanghaju z Zurychem, ten drugi wygląda po prostu biednie. Oczywiście ogromne znaczenie ma to, że w samym Szanghaju mieszka blisko 3 razy więcej ludzi niż w całej Szwajcarii. Jednak Chińczycy to też ludzie, po których widać, że lubią pokazywać swój status i jak też słyszałem żyć ponad stan w przeciwieństwie do raczej w większości skromnych Szwajcarów. Pokolenie wchodzące w dorosłość jest pierwszym, które nie musi się już tak martwić o przyszłość. Wielu z nich ma już zapewniony przez rodziców dobry start w przyszłość w postaci pieniędzy, zagranicznych szkół i znajomości języków obcych.
Jeżeli chodzi o codzienny kontakt po angielsku to nadal jest słabo. Oprócz niektórych oddziałów banku i biur korporacji ciężko się jest porozumieć.
Z tego co się dowiedziałem to zagranicznych przyjezdnych jest coraz mniej w Chinach. Nie są już tu po prostu potrzebni. Chiny posiadają wykształcone społeczeństwo kończące coraz lepsze chińskie jak i najlepsze zagraniczne uczelnie. Poza tym zawsze w pierwszej kolejności zatrudnia się własnego krajana co chyba nie powinno dziwić.

wykopek_44 - Obserwując innych emigrantów z Azji ja również się zdecydowałem na wyjaz...

źródło: comment_D5cAbg5JOrPODFW9EmBogSnsy4XqE7GX.jpg

Pobierz
  • 7
w porównaniu Szanghaju z Zurychem, ten drugi wygląda po prostu biednie


@wykopek_44: Ale Zurych ma Alpy pod nosem ( ͡° ͜ʖ ͡°) A Szanghaj co? ... W sumie nie wiem więc pytam poważnie, czy dla kogoś kogo miejskie atrakcje typu restauracje, imprezy, oraz oglądanie cudzych ferrari mało interesują ale lubi góry, las i outdoorowe sporty znajdzie się coś ciekawego?
@4833478: Chciałem porównać rzeczy na które ludzka działalność na największy wpływ. Oczywiście szwajcarskie góry są wspaniałe i sam wiele dni spędziłem na wędrówkach.
Co do atrakcji outdoorowych to na razie ciężko mi się wypowiadać. Wczoraj przyleciałem. Z tego co na razie mi wiadomo to mieszkańcy Szanghaju wolą raczej odpoczywać niż uprawiać sport. Dużym problemem jest też jakość powietrza i brak parków w takiej ilości jak w zachodnich metropoliach.
Szanghaju z Zurychem, ten drugi wygląda po prostu biednie


@wykopek_44: Tyle, że pewnie jest urządzony z dużo lepszym wyczuciem. Znajomy był w Szanghaju. Diety nie da się przejeść w knajpach na mieście, bród, smród, hałas. Kolorowo, dużo ludzi i często zabawnie.
Ja bym nie chciał mieszkać w mieście w którym żyje prawie połowa ludności Polski. Zurych z tym zestawieniu jak dla mnie zawsze wygra :P
@pietryna123: w Szanghaju mieszka 24 mln, trochę więcej niż połowa Polski. Co do jakości życia, moim zdaniem będzie coraz lepiej, Szanghaj obecnie ma zablokowaną możliwość wzrostu ludności (odgórny, rządowy zakaz), ma to uczynić miasto bardziej "livable" ponieważ rząd chce dodatkowo wybudować jeszcze dużo linii metra oraz obiektów kultury i najważniejsze, zmniejszyć drastycznie zanieczyszczenie. http://www.hubgold.com/2016/08/22/shanghai-2040-plan-vision-to-build-excellence-in-global-cities/
@Transhumanista: Co do jakości powietrze to faktycznie różowo nie jest. Wczoraj było ok, ale dzisiaj smog był dobrze widoczny.
@Innvandrer: Ależ oczywiście, że Polska, Polacy i polskie miasta są najładniejsze na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pietryna123: Prawda Zurych jest dużo spokojniejszy, ale po pewnym czasie zaczyna się już nudzić. W weekendy miejsca nocne otwarte są zwykle na ulicy pełnej prostytutek. Niezbyt pięknych ( ͡