Wpis z mikrobloga

@tehSpirit:

-Eres preciosa (Jesteś śliczna)
-Eres hermosa (Jesteś piękna)
-Hoy te ves increible precioso (Wyglądasz dziś niewiarygodnie pięknie)
-Accepta este anillo de compromiso por favor. (Przyjmij ten pierścionek zaręczynowy)
-Te amo (albo te quiero) - kocham cię
-Que haces manana? Co robisz jutro?
-Quieres andar conmigo? Chcesz ze mną chodzić?
-Me puedes hacer un helado? - możesz mi zrobić loda? ;-) ale dosłownie, dosłownie ;-)
-Quieres ir al cine? Chcesz iść
@tehSpirit: Dzięki. Poznałem parę Hiszpanek. Ale ożeniłem się z Meksykanką :D
Także wiesz... Część z tych tekstów jest sprawdzona w praktyce ;-)
Jeden z pierwszych (jak byłem na etapie wyrywania przyszłej żonki i jednocześnie początkowej nauki hiszpańskiego) brzmiał tak:
-Tienes una alma bonita (masz piękną duszę)

:D

Zadziałało.
@tehSpirit: Po angielsku się dogadywałem przez pierwsze 3 miesiące. Potem pstryk i zacząłem hablać. Od tej pory już nie rozmawiamy po angielsku, tym bardziej, że obecnie żonka o wiele lepiej śmiga po polsku niż po angielsku. Ale po polsku też raczej nie gadamy. Jak już to miksujemy trochę. Polega to na mieszaniu słów polskich do hiszpańskiego, na przykład:

Mi amor, quieres herbata?

Hiszpański jest prosty jak... no. w każdym razie 3-6