Wpis z mikrobloga

Mirki pijcie ze mną kompot! Po wielu latach wyrzeczeń i ciężkej pracy nadeszła w końcu ta chwila, gdzie mogę zasiąść w swoim wymarzonym aucie, a to wszystko za własne pieniądze. Uwierzcie w siebie i swoje marzenia mireczki!
Nie powiem, #chwalesie i ciesze się jak dziecko, bo to śliczne mondeo w tle jest już moje ;)
#pokazauto #heheszki
Pobierz razor535 - Mirki pijcie ze mną kompot! Po wielu latach wyrzeczeń i ciężkej pracy nade...
źródło: comment_8yhwnyvQjRN03cnyH4gqYc0pXS4eAQrh.jpg
  • 33
U nas facet kupuje passata nie tylko, żeby jeździć, ale żeby "sosiedzi widziely" ;)


@steve__mcqueen: pffff :D Dzizas! Ludzie sa tak samo prosci w kolo ziemi :D W Rosyji, USA, Polsce czy Nowej Zelandii :) Wszedzie patrza na to co ubierasz, czym jezdzisz, gdzie mieszkasz, co robisz.
W kulturze anglosaskiej sa 3 levele spoleczensta :)
1 plebs od ktorego niczego sie nie wymaga
2 klasa srednia ktora ma ambicje i aspiracje
@steve__mcqueen: to chyba kwestia podejścia po prostu. Jak kupowałem auto miałem określone wymagania (bo to narzędzie - nigdy nie "czułem" nic do motoryzacji) i tylko słyszałem "kupiłbyś jakąś fajną betę albo audicę - starszą, ale na wypasie a nie taką biede", a mam kilkuletnie auto które się nie psuje, jest bardzo tanie w eksploatacji i spełnia moje wszystkie wymagania, a wydałem 2x mniej niż zakładałem na to budżet. A znam i